115
Views

Toyota odkupuje auta od klientów. Oczywiście, od razu uprzedzam – nikt wam nie da za Corollę ani nawet RAV-4 200 tysięcy złotych. Chodzi o zupełnie inny i przede wszystkim nowy model, który niestety, ma wadę konstrukcyjną.

Toyota odkupuje auta od klientów. Oferuje prawie 200 tys.
Toyota odkupuje auta od klientów. Oferuje prawie 200 tys.

Niestety, problem okazał się na tyle poważny, że japońska marka zdecydowała się nie tylko wycofać swoje auta ze sprzedaży, ale również sugeruje, że odkupi samochody. Dodatkowo, w zamian za niedogodności klienci mają otrzymać 5000 dolarów oraz przedłużoną gwarancję i bezpłatne ładowanie na stacjach do końca 2024 roku.

Toyota odkupuje auta od klientów. Oferuje prawie 200 tys.

Szkoda, bo japońska marka słynie z bardzo solidnych konstrukcji. Cóż, wpadki zdarzają się nawet najlepszym. O co tak naprawdę chodzi? Temat dotyczy elektrycznego crossvera Toyota bZ4X. Mowa o wadzie konstrukcyjnej związanej z mocowaniem kół, a konkretnie o wadliwe śruby mocujące koło do piasty. Niestety, przez ten problem, koło może nam po prostu odpaść.

Co gorsza, producent na chwilę obecną nie ma rozwiązania, przez co zakazał używania kupionych samochodów, a także wstrzymał jakąkolwiek sprzedaż. Najgorsze jest to, że problem dotyczy aż 2700 egzemplarzy, z czego 2200 jest już zarejestrowana w Europie. Mało tego, problem dotyczy również 2600 sztuk modelu Subaru Solterra, który jest bliźniakiem elektrycznego modelu Toyota bZ4X.

Toyota odkupuje auta od klientów. Oferuje prawie 200 tys.
Toyota odkupuje auta od klientów. Oferuje prawie 200 tys.

Jaka jest propozycja marki dla klientów? Przede wszystkim Toyota oferuje klientom 5000 dolarów rekompensaty. Dodatkowo, firma przedłuża gwarancję, a także udostępnia darmowy czas ładowania samochodów za pośrednictwem sieci EVgo. Najgorsze jest jednak to, że Toyota nie wie tak naprawdę, kiedy naprawi samochód. W związku z tym sugeruje, że może odkupić auto elektryczne bZ4X.

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.