Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Stylowe i funkcjonalne

Marzy Ci się nowa klawiatura albo mysz? Zobacz nowości od Baseus.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A. Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.

Marka, która słynie z praktycznych rozwiązań i przemyślanego designu, wprowadza na rynek nowe produkty. Są to akcesoria komputerowe Baseus. Jeśli ktoś uważa, że klawiatura i myszka to tylko nudne narzędzia do pracy – możliwe, że nie trafił jeszcze na sprzęt od Baseus. Są to klawiatury, myszki i huby, które mają jedno zadanie – ułatwiać codzienność. Bez zbędnych bajerów, ale też bez nudy.

Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.

Sprzęt, który ma działać – i tyle

Nowe akcesoria komputerowe Baseus zostały zaprojektowane z myślą o tych, którzy przy komputerze spędzają więcej niż pół godziny dziennie. W pracy, w domu, w czasie nauki czy wieczornego scrollowania – wszędzie tam, gdzie liczy się komfort, ergonomia i to, żeby nic nie przerywało rytmu. Tu nie chodzi o gadżety na chwilę. To są rzeczy, które mają działać dzień po dniu, bez konieczności resetowania, przepinania i zaklinania kabli.

Klawiatury Baseus – trochę retro, dużo wygody

Modele K01A i K01B wyróżniają się wyglądem, ale też podejściem do użytkownika. Okrągłe przyciski, lekko pochylona konstrukcja (kąt 6,4°) i kompaktowa forma – wszystko po to, żeby nadgarstki nie dawały o sobie znać po kilku godzinach pisania.

Obie wersje różni tylko obecność bloku numerycznego (ma go w K01B), a reszta to już pełna mobilność: Bluetooth (3.0 i 5.0), 2.4 GHz, możliwość połączenia z trzema urządzeniami naraz, przełączanie jednym kliknięciem. Działa z systemami Windows, Android, iOS, Linux i Harmony OS.

Na zasilaniu też nie trzeba się skupiać – dwie baterie AAA i automatyczne przechodzenie w tryb uśpienia po 30 minutach bezczynności. Producent deklaruje żywotność do 10 milionów kliknięć. Cena? Około 140 zł. (klikając tutaj znajdziesz sklep, który oferuje najniższą cenę)

Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu klawiatura K01A.

Myszka Baseus F01BTri – mała, cicha, konkretna

To ten typ akcesorium, którego właściwie nie zauważasz – dopóki nie spróbujesz i nie chcesz już wracać do poprzedniego. Baseus F01BTri to myszka bezprzewodowa, która łączy się na trzy sposoby, obsługuje kilka urządzeń jednocześnie i pozwala szybko przełączać się między nimi – bez kabli i przekładania odbiorników.

Ma trzy poziomy DPI (800 / 1200 / 1600), matową obudowę i kompaktową formę (około 90 g). Do wyboru są trzy kolory – czarny, różowy i fioletowy. Nie tylko dla estetów, ale może się przydać, jeśli myślimy o prezencie albo po prostu chcemy coś, co pasuje do reszty biurka. Cena?  Ok. 65 zł. (kliknij tutaj, jeśli chcesz zobaczyć gdzie kupisz mysz najtaniej)

Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu mysz F01A.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu mysz F01A.

Huby Ultra Joy – więcej portów, mniej problemów

Baseus odpowiada też na bolączkę nowoczesnych laptopów: za mało portów. Huby Ultra Joy to rozwiązanie, które pozwala podłączyć wszystko, czego potrzebujemy – bez szukania przejściówek.

Najmocniejszy model ma aż 10 portów: HDMI, VGA, Ethernet, czytniki kart SD i TF, USB 3.2, USB-C z Power Delivery i złącze audio 3,5 mm. Jeśli montujesz wideo, pracujesz z dużą ilością plików albo po prostu lubisz mieć porządek – to może być to. Dla tych, którzy potrzebują mniej, są też wersje kompaktowe, jak hub 4-portowy z kablem o długości 2 metrów. Ile kosztuje taki hub? Kupisz go od 89 zł. (klikając tutaj znajdziesz sklep z najniższą ceną)

Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu mysz UltraJoy 4.
Nowe akcesoria komputerowe Baseus. Na zdjęciu hub UltraJoy 4.

Wszystko działa w trybie Plug & Play – bez instalowania sterowników, rejestracji kont i zbędnych komunikatów.

Dla kogo to wszystko? Dla każdego, kto chce pracować wygodniej, uczyć się bez frustracji, grać bez opóźnień i mieć wszystko, czego potrzebuje – zawsze pod ręką. Bo kto powiedział, że praca przy komputerze musi być nudna, szara i z dźwiękiem klikania jak z epoki kamienia łupanego? Trochę stylu, trochę wygody – i nagle się okazuje, że nawet tabelki w Excelu da się znieść. No serio, czy to nie brzmi jak mały cud?

Przy okazji sprawdź nowe uchwyty rowerowe Baseus.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama