Każdy zna ten moment paniki, gdy na ekranie pojawia się komunikat: „5% baterii”. Najnowsze serie urządzeń – Anker Nano i Anker Laptop – mają jeden wspólny cel: dać nam pełną energię bez ograniczeń. Kiedy bateria powoli sugeruje, że czas na podłączenie do zewnętrznego źródła energii zaczyna się wtedy szybkie liczenie – czy zdążę zamówić Ubera, odpisać na maila od szefa, albo choćby znaleźć najbliższe gniazdko. Anker, światowy lider w dziedzinie ładowania mobilnego (potwierdzone przez Euromonitor International), postanowił uwolnić nas od tej codziennej troski.

Nano: mały, ale z ogromnym potencjałem
Seria Anker Nano to propozycja dla tych, którzy lubią być zawsze w ruchu. To kieszonkowe ładowarki i powerbanki, które nie tylko wyglądają świetnie, ale też ładują ekspresowo. Ich motto mówi wszystko: Jeden zestaw. Wszystko naładowane.
- Anker Nano Power Bank z wbudowanym kablem USB-C (10 000 mAh, 45 W) – mały gadżet, który z łatwością mieści się w kieszeni, a potrafi w pełni naładować smartfon w czasie jednej przerwy na lunch. Wbudowany kabel sprawia, że nie trzeba już nosić dodatkowych przewodów.
- Anker Nano Power Bank (5000 mAh) – ultracienki (tylko 8,6 mm) i bezprzewodowy. Dzięki magnetycznemu ładowaniu idealnie współpracuje z iPhone’ami od serii 12 do 17. Po prostu przykładasz telefon i magia się dzieje – bez kabli, bez stresu.
- Anker Nano Charger (45 W) – maleńka, ale piekielnie wydajna ładowarka sieciowa, która zaskakuje swoją mocą. Obsługuje standardy USB Power Delivery (PD) i Samsung Super Fast Charging 2.0, dzięki czemu dopasowuje moc do potrzeb konkretnego urządzenia. A jej rozmiary? 3,3 × 3,2 × 3,7 cm – czyli mniej więcej tyle, co kostka Rubika w wersji mini.
To sprzęty, które aż proszą się, by wrzucić je do kieszeni lub torby i ruszyć w drogę. W końcu Anker wie, że energia to wolność – a im mniejsze urządzenie, tym większa swoboda.

Laptop: moc na miarę biura, w zasięgu dłoni
Z kolei seria Laptop to coś dla tych, którzy mają więcej niż jeden sprzęt do podładowania – i jeszcze mniej cierpliwości, by czekać, aż każdy z nich się napełni. Jej hasło mówi jasno: Wszystkie urządzenia w pełni naładowane.
- Anker Laptop Charger (140 W, 3C1A) – to właściwie mała stacja zasilania, która zastępuje cały zestaw ładowarek. Ma cztery porty i potrafi jednocześnie ładować laptopa, tablet, smartfon i słuchawki. A do tego wbudowany wyświetlacz pokazuje aktualną moc i temperaturę każdego portu. Dzięki inteligentnemu systemowi AI sprzęt sam dba o bezpieczeństwo, kontrolując temperaturę i rozkład mocy.
- Anker Laptop Power Bank (25K, 165 W) – prawdziwa bestia w świecie powerbanków. Z pojemnością 25 000 mAh i mocą 165 W potrafi jednocześnie zasilać laptopa, drona i smartfon. Wbudowane kable, szybkie porty USB-C i USB-A oraz ekran z informacją o czasie ładowania sprawiają, że to idealny kompan każdej podróży służbowej czy plenerowego dnia pracy. Wystarczy 15 minut, by odzyskać 30% baterii w telefonie – szybciej niż trwa poranna kawa.

Moc w duecie: Nano i Laptop
Anker nie ogranicza się do pojedynczych rozwiązań – jego siła tkwi w połączeniu. Nano to idealny towarzysz codzienności, a Laptop – niezawodny partner do zadań specjalnych. Razem tworzą duet, który pozwala zapomnieć o kablach i gniazdkach, niezależnie od miejsca i sytuacji.
Bonus dla łowców okazji
Na koniec coś dla tych, którzy lubią, gdy technologia idzie w parze z dobrą ofertą. W ramach kampanii promocyjnej Anker przygotował drobne prezenty:
- darmowy kabel USB-C o wartości 42 zł przy zakupach za min. 336 zł,
- Smart Audio o wartości 102 zł przy zakupach za min. 634 zł.
Wolność zaczyna się od pełnej baterii
Anker udowadnia, że energia może być czymś więcej niż tylko procentami na ekranie. Może być poczuciem swobody, mobilności i niezależności – bo kiedy wszystkie urządzenia są naładowane, świat naprawdę stoi otworem. Po szczegóły odsyłam na stronę producenta: https://www.anker.com/. Przy okazji sprawdź nasz test SOUNDCORE Select 4 Go.