Najnowsze badanie ISOVER, jednego z liderów rynku izolacji, pokazuje wyraźnie: motywacja jest, chęci są, ale realna orientacja w temacie wciąż pozostawia sporo do życzenia. Budownictwo w Polsce w ostatnich latach przeszło ogromną zmianę. Coraz częściej mówi się o energooszczędności, ekologii i odpowiedzialnym planowaniu inwestycji. Polacy deklarują, że chcą budować świadomie — tak, aby ich domy były nie tylko wygodne, ale też tańsze w utrzymaniu i możliwie neutralne dla środowiska. Problem polega na tym, że ta deklarowana świadomość bardzo często rozbija się o brak wiedzy, przestarzałe przyzwyczajenia albo zwykły przesyt informacyjny.

Chcemy budować lepiej, ale nie wiemy, od czego zacząć
Badanie przeprowadzone wśród osób planujących budowę domu ujawniło jedną z najważniejszych bolączek: przeciętny inwestor ma problem z oceną, które elementy budowy mają największy wpływ na energooszczędność budynku. Większość respondentów deklaruje, że chce, aby ich dom był oszczędny i ekologiczny — jednak na pytanie o konkretne rozwiązania zapada cisza.
Najczęściej kojarzone elementy to pompy ciepła, fotowoltaika i nowoczesne okna. Tymczasem specjaliści podkreślają, że fundamentem energooszczędnego domu jest prawidłowa izolacja, szczególnie ścian, dachu i poddasza. To właśnie te elementy odpowiadają za największe straty ciepła, a jednocześnie są najczęściej traktowane jako pole do oszczędności w budżecie. Optymalizacja kosztów jest oczywiście zrozumiała — ale rezygnacja z jakościowych materiałów izolacyjnych szybko mści się w postaci rosnących rachunków i dyskomfortu życia.
Co ciekawe, aż połowa osób biorących udział w badaniu przyznała, że polega głównie na opinii wykonawcy. Z jednej strony świadczy to o zaufaniu do specjalistów, z drugiej — pokazuje, że inwestorzy często nie mają nawet podstawowej wiedzy pozwalającej na samodzielną ocenę, czy dane rozwiązanie faktycznie jest dla nich korzystne.

Mit: „nowoczesna instalacja rozwiąże wszystko”
Badanie ISOVER potwierdza też inny trend — wielu inwestorów jest przekonanych, że wystarczy zainwestować w dobre technologie grzewcze lub odnawialne źródła energii, aby zapewnić domowi niskie koszty eksploatacji. Tymczasem instalacje, nawet najlepsze, nie zadziałają optymalnie, jeśli dom traci ciepło przez dach czy ściany.
To tak, jakby kupić najnowocześniejszy system ogrzewania, ale mieć nieszczelne okna — sens inwestycji po prostu ucieka przez szczeliny. ISOVER zwraca uwagę, że niezależnie od wybranej technologii grzewczej, to właśnie izolacja jest kluczowa dla stabilnego, przewidywalnego kosztu utrzymania budynku. Wysokiej jakości materiały pozwalają ograniczyć straty ciepła nawet o kilkadziesiąt procent, a inwestycja zwraca się znacznie szybciej, niż wielu osobom się wydaje.

Nadmiar informacji też jest problemem
Choć mogłoby się wydawać, że w erze internetu dostęp do wiedzy jest prostszy niż kiedykolwiek, rzeczywistość wygląda inaczej. Wielu inwestorów deklaruje, że czują się przytłoczeni liczbą rozwiązań, technologii i sprzecznych porad — zwłaszcza na forach budowlanych.
Brakuje też rzetelnych, przystępnych materiałów edukacyjnych, które pokazują, jak ocenić różnice między produktami i na co zwrócić uwagę podczas wyboru rozwiązań. To właśnie dlatego marki takie jak ISOVER coraz częściej inwestują w programy edukacyjne, kampanie i narzędzia doradcze, które mają pomóc inwestorom zrozumieć podstawy energooszczędnego budowania.
Ekologia jest ważna, ale wciąż przegrywa z budżetem
Ciekawym wnioskiem z badania jest też podejście Polaków do ekologii. Większość respondentów deklaruje, że chce budować bardziej ekologicznie — ale tylko wtedy, gdy nie wiąże się to ze znacznym zwiększeniem kosztów inwestycji. W praktyce oznacza to, że decyzje zakupowe są nadal determinowane przede wszystkim ceną, a nie parametrami technicznymi czy długoterminową opłacalnością.
Eksperci podkreślają, że ekologiczne budowanie nie zawsze oznacza wyższe koszty — często wręcz odwrotnie. Odpowiednio dobrana izolacja i przemyślane rozwiązania konstrukcyjne pozwalają znacząco zmniejszyć zapotrzebowanie energetyczne budynku, co jest korzystne zarówno dla portfela, jak i środowiska. Kluczem jest jednak świadomość, której Polakom nadal brakuje.
Wiedza to pierwszy krok do świadomego budowania
Wnioski z badania są jasne: Polacy chcą budować świadomie, ale potrzebują wsparcia, aby móc podejmować lepsze decyzje. Edukacja, prosty dostęp do rzetelnych informacji i współpraca z markami, które potrafią przełożyć techniczne parametry na konkretne korzyści — to właśnie elementy, które mogą realnie zmienić sposób, w jaki podchodzimy do budowy domów.
Jedno jest pewne: przyszłość budownictwa w Polsce będzie coraz bardziej energooszczędna. I choć droga do pełnej świadomości inwestorów nadal jest długa, badania takie jak ISOVER pokazują, gdzie leży problem — i jak go rozwiązać. Jeśli chcesz poznać szczegóły, odwiedź stronę: https://www.saint-gobain.com/.