Modelem Mercedes-AMG E 63S Final Edition marka żegna się ze sportowymi odmianami z serii W/S 213. Czy będzie to również pożegnanie ośmiocylindrowych silników?
Najmocniejsza wersja
Final Edition będzie oferowana zarówno w wersji limuzyna jak i kombi. Do napędu służy znakomite V8 biturbo o pojemności 4-litrów. Moc to 612 KM. Wspaniała jednostka, która powoli jest elektryfikowana i wielu wersjach już niedługo będzie oferowana w wersji plug-in tak jak i nowym AMG GT 4Door. Ciekawostką jest zmienny napęd na wszystkie koła z trybem Drift.
Mercedes-AMG E 63S Final Edition
Finalna wersja wyjdzie tylko w jednym kolorze. Będzie to szary drafit magno, który dodaje autu naprawdę fajnego, rasowego wyglądu. Wersją tą charakteryzować będą również emblematy na tylnym słupku oraz specjalne naklejki po bokach. Koła to 20-calowe kute obręcze AMG z podwójnymi ramionami o lśniącym czarnym wykończeniu.
Standardowo jest również pakiet AMG Night, czyli wszystkie chromy zastąpione zostają błyszczącą czernią. Składa się na to m.in splitter przedniego zderzaka, wstawki na osłonach progów, obramowania szyb, obudowy lusterek czy wykończenie tylnego zderzaka. W pakiecie zawarte są również przyciemniane termoizolacyjne szyby z tyłu.
W środku znajdziemy fotele AMG Performance High-End o wspaniałym trzymaniu bocznym. Są one w pełni elektryczne, by zapewnić jak najwyższy performance przy zachowaniu komfortu. Są one wykonane ze skóry Nappa w kolorze tytanowo-szarej perły lub czarnym z żółtymi przeszyciami. Dodatkowo kierownica została obszyta skórą Nappa oraz mikrofibrą DYNAMICA z żółtymi przeszyciami.
Limitowana edycja
Łącznie powstanie zaledwie 999 egzemplarzy. O jego numerze świadczyć będzie tabliczka z emblematem “AMG FINAL EDITION” z numerem egzemplarza. Ponadto, każdy klient otrzyma personalizowany pokrowiec na samochód AMG z napisem “AMG E 63S FINAL EDITION”. Cena nie jest nam jeszcze znana, lecz spodziewamy się że nie będzie tanio. Czy będzie to również pożegnanie wersji V8 w E klasie?