Motorola Moto Z3 Play – test smartfona modułowego

Motorola Moto Z3 Play jest już od pewnego czasu dostępny na rynku, ale to nie znaczy, że smartfon jest już przestarzały. Wręcz przeciwnie! Oferuje rozsądne parametry, atrakcyjną cenę i ciekawy wygląd. Nie zapominajmy także o modułach Moto Mods, które według mnie są świetnym uzupełnieniem tego telefonu. Mam okazję zaprezentować Wam działanie smartfona. Przekonajmy się, czy warto zastanowić się nad zakupem tego konkretnego modelu. Zapraszam do lektury artykułu poświęconego Moto Z3 Play z Moto Mods.

Budowa – wygląd zewnętrzny

Z3 Play to smartfon modułowy. Co to oznacza? Do tylnej części obudowy możemy podpiąć Moto Mods, czyli specjalnie zaprojektowane przez Motorolę gadżety. Wśród nich jest wspomniany już powerbank, ale także… projektor, aparat fotograficzny, głośnik, drukarka polaroid, gamepad i tym podobne. Jest tego naprawdę dużo i trzeba przyznać, że pomysł ten według mnie to strzał w dziesiątkę. Co prawda przez to producent ma nieco ograniczone możliwości zmiany wyglądu smartfona jednak… czy wygląda on źle? Sami zobaczcie…

Przede wszystkim Moto Z3 Play jest bardzo cienkim telefonem. To duży atut, przynajmniej dla mnie. Ekran zajmuje znaczną część frontu dzięki czemu przeglądanie stron internetowych czy oglądanie filmów będzie bardzo wygodne. Co ciekawe, na tylnej części obudowy nie znajdziemy czytnika linii papilarnych. Jest tam port dla Moto Mods, aparat z dwoma obiektywami i logo Motoroli.

Nie ukrywam, że może nieco irytować znacznie wystający aparat z diodą. To psuje efekt bardzo cienkiej obudowy smartfona. Kolejnym irytującym problemem jest to, że tafla szkła brudzi się tak szybko i tak łatwo, że nie ma sensu jej czyścić. Przyzwyczajcie się, że będzie ona przez cały czas posiadała niezliczoną ilość odbitych linii papilarnych.

Motorola Moto Z3 Play - test smartfona modułowego

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama