Nate Diaz po zwycięstwie na UFC 279 kończy karierę. To żywa legenda sportów walki. Znany z ciętego języka ale i z ponadprzeciętnych umiejętności zwyciężył swoją ostatnią walką dla federacji UFC.
Nate Diaz zwycięski na UFC 279
Zawodnik ze Stockton już dawno i „głośno” zapowiadał zakończenie swojej długiej kariery. Początkowo Nate miał zmierzyć się z Khamzatem Chimaevem, jednak ten nie spełnił limitu wagowego, przez co w rozpisce UFC nastąpiły spore roszady. Do walki wieczoru „wskoczył” Tony Ferguson, który również miał walczyć na tej samej gali, jednak z innym przeciwnikiem.
Pojedynek między weteranami UFC wzbudził spore zainteresowanie fanów. Niektórzy z takiego zestawienia cieszyli się bardziej, niż z wcześniejszego rozstawienia. Walka przebiegała pod dyktando Diaza, który kontrolował przebieg pojedynku. Jego przeciwnik nie mógł znaleźć sposobu na przełamanie obrony.
Nate Diaz po zwycięstwie na UFC 279 kończy karierę
Starcie zakończyło się w czwartej rundzie przez duszenie gilotynowe. Ferguson musiał uznać wyższość swojego przeciwnika. Nate Diaz stoczył w swojej karierze 34 zawodowe pojedynki. 21 zwyciężył, a w ostatnich starciach pokonywał min. Anthonego Pettisa, Connora McGregora i Michaela Johnsona. W wywiadzie po walce stwierdził, że była to jego ostatnia walka dla UFC i teraz chce skupić się na boksie.
Źródło zdjęć: mmafighting.com.