144
Views

Śmiało, powiedz to jeszcze raz! Nic mnie tak nie denerwuje, jak marudzenie specjalistów, którzy nie mają zielonego pojęcia o podejmowanym temacie. Swoje mądrości opierają zazwyczaj na wiejskich legendach zasłyszanych 15 lat temu od wujka Mariana, któremu zebrało się na wyznania po kilku głębszych. Obecne Peugeoty nie mają nic wspólnego z tymi, które oferowano przed laty. Przykład? Hybrydowy Peugeot 508 SW w topowej odmianie GT Pack.

Peugeot 508 SW
Peugeot 508 SW HYbrid: To tylko peżot?

Bez obaw, nie będę tu forsował teorii, że Peugeot 508 jest lepszy od Audi, BMW itp. Nie, nie o to mi chodzi. Ale wiele aut na rynku nadal ma beznadziejną opinię, która ciągnie się za nimi od wielu lat. Ja do aut podchodzę mocno emocjonalnie, ale i ze sporą dawką rozsądku. Mam na liście wiele samochodów, których mógłbym mieć i niekoniecznie są to jakieś „grube fury” za setki tysięcy złotych. Nie, nie odwaliło mi, choć w branży jestem od wielu lat i często przesiadam się z auta za 600-700 tysięcy do takiego, które cennikowo ledwo przekracza „setkę”. I jazda takimi samochodami również sprawia mi przyjemność. Ostatnio bardzo spodobała mi się Honda Jazz. Wiem, wydaje się piekielnie droga, ale proszę, sprawdźcie dokładnie cennik i to, co oferuje. To naprawdę świetna hybryda, wygodna, przemyślana i bardzo funkcjonalna.

Peugeot 508? Tak! Hybrydowy? No jakby to…

No właśnie, mówimy w końcu o Peugeocie 508 SW w odmianie hybrydowej typu plug-in. I tutaj wypada coś wyjaśnić. Jeśli miałbym kupić ten konkretny egzemplarz z tym układem napędowym, to mocno bym się zastanowił. W moim przypadku nie miałby on żadnego sensu, a inwestycja byłaby po prostu bezsensowna. Dlaczego? Otóż model ten w topowej odmianie wyposażenie GT Pack z układem hybrydowym plug-in 1.6 HYbrid 225 PHEV to koszt co najmniej 213 400 złotych. Tak, przyznam, sporo. Za wersję z silnikiem benzynowym bez wsparcia elektrycznego tj. 1.6 PureTech o te samej mocy 225 KM i z tym samym wyposażeniem płacimy 198 700 złotych. Nadal dużo, ale około 15 000 złotych zostaje w kieszeni!

Peugeot 508 SW
Peugeot 508 SW HYbrid: To tylko peżot?

Żeby była jasność. Bardzo lubię jeździć hybrydami. Ale tu jest słowo klucz – jeździć. Czy chciałbym posiadać hybrydę plug-in? Zdecydowanie nie. I nie chodzi o to, że to jest złe rozwiązanie. Chodzi o to, że jest to rozwiązanie ułomne i skierowane tylko do konkretnej, bardzo wąskiej grupy klientów. Czytaj: takich, którzy mają domek, swój garaż, tani/darmowy prąd i możliwość doładowywania również w pracy. W innych przypadkach – strata kasy. Cóż z tego, że możesz doładować auto z publicznej stacji, skoro trwa to wieki (zazwyczaj nie ma wsparcia dla szybkiego ładowania ) to na dodatek kosztuje krocie czyli ponad 2 złote za 1 kWh. Naładowanie baterii – 11,6 kWh w 508-ce – to koszt około 23 złotych. Na pełnym akumulatorze przejedziemy nieco ponad 40 kilometrów (52 deklarowane). Powiedzieć, że trochę drogo, to jak nie powiedzieć nic.

Peugeot 508 SW
Peugeot 508 SW HYbrid: To tylko peżot?

Tu jest jakby luksusowo!

Jedni spoglądając na nowe Peugeoty dziwnie się krzywią, a po zerknięciu do wnętrza wybałuszają oczy. Fakt, auta wyglądają nietuzinkowo, a wnętrze czasami szokuje. Jednym się bardzo podoba, innym zdecydowanie nie. Nie spotkałem kogoś, kto miałby stosunek ambiwalentny, ale oni są zapatrzeni w niemieckie owoce motoryzacji. Tutaj styliści nie pożałowali weny i momentami mocno zaszaleli. Według mnie obecna oferta Peugeota jest po prostu świetna i jeśli wkroczy do niej nowe 308, będzie niemal kompletna. Co prawda odrobinę dokucza mi małe zróżnicowanie pod względem stylistyki wnętrza – trudno odróżnić w jakim modelu się siedzi – ale koncepcja małej kierownicy i zegarów przeniesionych wyżej mnie kupiła.

Przyznam, na początku czułem się dziwacznie, a leżąca na kolanach kierownica trochę mi przeszkadzała, ale teraz po wejściu do Peugeot-a 508 czuję się jak w domu i operowanie tą małą kierowniczką (ekhm…) sprawia mnóstwo frajdy. Stylistyka reszty również mi pasuje tj. szeroki tunel środkowy, zwrócony w stronę kierowcy ekran i przełączniki etc. Mi się to po prostu podoba, a w topowych wersjach z czarną podsufitką, skórzanymi fotelami i wszystkimi gadżetami wygląda to po prostu świetnie! Zresztą porównajcie wnętrze jakie oferuje Peugeot 508 do np. Opla Insignii czy Volkswagena Passata. Dwa światy! Jasne, każdy ma swój własny, w którym czuje się dobrze, ale ja wybieram świat Peugeota.

Łyżka dziegciu…

Żeby nie było tak kolorowo i słodko, nie wszystko mi się podoba. Po pierwsze cena, ale o tym już wspomniałem. Ponad 200 000 złotych za Peugeota 508 SW, a ze wszystkimi dodatkami około 250 000 złotych, to już naprawdę sporo. Czy to przegięcie? Tak bym tego nie nazwał, w końcu wielu producentów oferuje sporo drogich dodatków. Ale jeśli powiem Wam, że w tej cenie dostaniecie nowego Mercedesa Klasy C Kombi z ponad 200-konnym silnikiem benzynowym z miękką hybrydą, pakietem AMG i kilkoma ciekawymi dodatkami, dam Wam do myślenia. Prawda?

Życzyłbym sobie również nieco lepszej jakości materiałów i spasowania, ale w porządku – nawet segment premium ma z tym problem, więc Peugeotowi to wybaczam. Wybaczyć nie mogę za to braku ogrzewanej kierownicy nawet w opcji, nieco (delikatnie mówiąc) ospałego systemu info-rozrywki i słabej jakości kamer a’la 360 stopni. Mam nadzieję, że Francuzi to dopracują, bo jeśli mierzą wysoko, a tak mi się wydaje, takie drobnostki psują obraz całości.

Podsumowanie
Już od dłuższego czasu zauważam „wypłaszczanie się” klas na rynku motoryzacyjnym. O co mi chodzi? Otóż o to, że marki, które do tej pory uchodziły za „mejnstrimowe”, zaczęły mieć ambicje premium. Marki premium z kolei, nieco spuściły z tonu i zaczęły oferować atrakcyjniejsze cenowo wersje, niekiedy oczywiście kosztem jakości. I tak oto możemy mieć dopasionego po kokardy hybrydowego Peugeota 508 SW lub odrobinę skromniej wyposażonego, ale równie atrakcyjnego Mercedesa Klasy C Kombi. Pytanie tylko, czy to problem Peugeota, że jest tak drogi, ale jednocześnie interesujący? A może prztyczek w nos dla Mercedesa, że taki Peugeot depcze mu po piętach?
Zalety
Genialna stylistyka nadwozia...
...idąca w parze ze świetnym wnętrzem
Bardzo dobre prowadzenie
Przyzwoity komfort podrózy
Auto zwraca na siebie uwagę
Sporo ciekawych rozwiązań np. Night Vision...
Wady
...ale i sporo braków w wyposażeniu (np. brak grzanej kierownicy)
Ospały i mało intuicyjny system info-rozrywki
Hybryda plug-in tylko dla wąskiego grona odbiorców
Cena!
8.5
Wynik
Kategoria artykułu
Motoryzacja

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.