110
Views

Przedstawiciele japońskiej marki zaprezentowali cennik jednego z najpopularniejszych crossoverów. Polski cennik Nissan Qashqai 2021 sugeruje, że cena auta startuje od 98 800 zł. Przypomnijmy, że poprzednia generacja, zaprezentowana w 2013 roku kosztowała w wariancie bazowym (Visia) 74 500 zł.

Pod koniec lutego Tomek miał okazję zobaczyć Qashqaia podczas statycznej prezentacji. Nie ukrywam, samochód już na zdjęciach wywarł na mnie spore wrażenie. Nie mogę doczekać się możliwości sprawdzenia tego, jak auto jeździ i prezentuje się na żywo. O ile zdawałem sobie sprawę, że topowa wersja Premierę Edition mogła być droga, o tyle nie sądziłem, że nawet warianty bazowe będą zbliżać się niebezpiecznie do stu tysięcy złotych. Rozumiecie? Przecież to obłęd.

Qashqai 2021 – wersja podstawowa, dostępne napędy

Auto będzie dostępne w dwóch wersjach napędowych: 1.3 DIG-T MHEV 140 KM 6MT i 1.3 DIG-T MHEV 158 KM Xtronic, a także w pięciu wariantach wyposażenia. Mowa o Visia, Acenta, N-Connecta, Tekna, a także Tekna+. W standardzie otrzymamy siedemnastocalowe felgi, technologię mild hybrid, hamulec awaryjny z funkcją wykrywania pieszych oraz rowerzystów. Auto otrzyma asystenta pasa ruchu, tempomat, rozpoznawanie znaków, ostrzeganie przed kolizją oraz czujniki martwego pola. Visia będzie również oferowała czujniki parkowania z tyłu, Bi-LED-owe reflektory, elektryczne lusterka i szyby, klimatyzację, zegary z 7-calowym wyświetlaczem TFT, wielofunkcyjną kierownicę oraz audio z czterema głośnikami. Krótko mówiąc, bieda za 98 800 zł. Nie wiem czy ktoś oprócz wypożyczalni samochodowych zdecyduje się na taki wariant. Oczywiście, Tekna+ będzie najciekawsza, ale wymaga dużej, oj bardzo dużej dopłaty. Sami zobaczycie.

Warianty Acenta i N-Connecta

Podstawowe minimum jeśli chodzi o wyposażenie już za nami. Czas na wersje rozsądne cenowo. Zacznijmy od tego, że Acenta startuje od 116 900 zł. Otrzymamy 17-calowe alufelgi (czyli domyślam się, ze Visia ma stalówki), elektrycznie składane lusterka, system I-Key, który pozwala na uruchomienie silnika z przycisku, a także dostęp bezkluczykowy. Lepiej wygląda audio, które w tym wariancie oferuje sześć głośników. Acenta posiada automatyczną, dwustrefową klimatyzację, kamerę cofania, a także wycieraczki z czujnikiem deszczu. Robi się ciekawie.

A co na to N-Connecta? Wydając 125 000 zł otrzymujemy system kamer 360, który dodatkowo pozwala na wykrywanie obiektów ruchomych. Zamiast tradycyjnych, zyskujemy cyfrowe zegary o przekątnej 12,3-cala. Pojawia się również nawigacja z 9-calowym wyświetlaczem, lusterko wsteczne z funkcją automatycznego ściemnienia, oświetlenie konsoli (coś a’la ambiente), gniazda USB typu C z przodu i tyłu, a także 18-calowe alufelgi. Klienci mogą doposażyć samochód w relingi, panoramiczne okno oraz wyświetlacz head-up.

Polski cennik Nissan Qashqai 2021 – topowe wersje

Jeśli macie kaprys, aby wydać 140 900 zł na Qashqaia to proszę bardzo, otrzymacie wersję Tekna. Na start auto zmienia felgi na 19-calowe obręcze ze stopu metali lekkich. Pojawiają się światła LED – także cofania, kierunkowskazy i przeciwmgłowe. Klient otrzyma również bezdotykowe otwieranie bagażnika oraz wspomniane jako wyposażenie dodatkowe w ramach N-Connecta relingi i okno dachowe. W Tekna mamy do dyspozycji półskórzaną tapicerkę (jasną lub ciemną) oraz system ProPILOT, który sprawia, że auto w pewnym stopniu zyskuje możliwość autonomicznej jazdy. Jeśli będziecie chceli posłuchać muzyki w lepszej jakości, możliwe będzie dokupienie systemu audio BOSE z 10-głośnikami.

Królem stawki jest Tekna+, której cena zaczyna się od, uwaga – mam nadzieję, że siedzicie – 153 900 zł. W tym przypadku mamy prawdziwą full-opcję. Mowa na przykład o systemie I-Key, który potrafi w tym przypadku zapamiętać ustawienia lusterek i foteli (oferujących 8-kierunkową regulację). Pojawia się również w standardzie audio BOSE z dziesięcioma głośnikami, skóra Nappa, a fotel kierowcy i pasażera zyskuje funkcję masażu z trzema trybami do wyboru. Finalnie, tak mocno doposażony crossover “postawiony jest” na 20-calowych felgach aluminiowych. Inflacja robi swoje, bowiem w 2013 roku topowa wersja Tekna z topowym silnikiem kosztowała 118 500 zł. Jak widać polski cennik Nissan Qashqai 2021 nie należy do jakoś wybitnie atrakcyjnych. Żeby nie było, że tylko marudzę konkurent – Hyundai Tucson nowej generacji startuje jeszcze wyżej, a mianowicie od 99 900 zł, a topowa wersja to wydatek rzędu 165 900 zł.

Cóż, możemy tylko mieć nadzieję na to, że dealerzy będą oferowali dobre rabaty.

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.