Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi!

Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi! Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi!
Fot. mat. wł.

Polskie wojska to siła, z którą należy się liczyć i pokazuje to najnowszy ranking sił zbrojnych stworzony przez Global Firepower. Jak się okazuje, siły militarne naszego kraju są liczniejsze niż wojska naszego zachodniego sąsiada, Niemców!

Zaskakujące miejsce Rosji

Global Firepower przygotował ranking sił militarnych na całym świecie. Bezsprzecznym numerem jeden w zestawieniu są oczywiście Stany Zjednoczone, które dysponują potężnym wojskiem. Co ciekawe, na drugim miejscu, pomimo ogromnych strat na Ukrainie, znalazła się Rosja. Ostatnie miejsce na podium przypadło Chinom.

Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi!
Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi! Fot. mat. wł.

Przeczytaj także: Konkurs Nagroda Jamesa Dysona dla inżynierów to twoja szansa!

Tuż za podium uplasowały się siły zbrojne Indii, a kolejne miejsce zajęła Wielka Brytania, Korea Południowa oraz Pakistan. Na ósmy miejscu w zestawieniu znalazła się armia Japonii, a następnie Francji. Pierwszą dziesiątkę zamykają Włochy.

Polskie wojska w pierwszej dwudziestce zestawienia

W najnowszym rankingu Global Firepower polskie wojska uplasowały się na 20 miejscu, co jest awansem w rankingu o kilka miejsc. Ciekawe jest również, to, że eksperci nie tylko uznali nasze siły militarne, jako rosnącą potęgę, ale okazało się również, że nasza armia jest potężniejsza niż armia niemiecka.

Nasi zachodni sąsiedzi znaleźli się na 25. miejscu w rankingu sił zbrojnych na 2023 roku. Ukraina, która dzielnie broni się przed Rosją, według rankingu, ma 15. armię świata.

Polskie wojska. Jesteśmy potężniejsi niż nasi sąsiedzi!
Według rankingu Global Firepower Polska ma 20. najsilniejszą armię na świecie.

Źródło: Global Firepower

1 - ilość komentarzy
  1. Ciekaw jestem jakim cudem awansowaliśmy w tym rankingu. Przecież nasza Armia jest o wiele słabsza niż rok temu bo przecież większość swojego sprzętu przekazaliśmy Ukrainie, więc chyba powinniśmy mocno spaść. Czy ktoś może mi to wyjaśnić?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama