Toksyczność i trolling w grach multiplayer. Skąd się to wzięło i dlaczego to występuje?

Trolle jak i toksyczni gracze atakują innych na wiele sposób. Wyzywając im rodziny, umyślnie przeszkadzają w grze poprzez np. strzelanie do sojuszników. Sięgają nawet po oprogramowanie wspomagające, by tylko przeszkodzić drugiej osobie w rozgrywce.

Ciągła walka VALVE z uciążliwymi graczami na przykładzie gry multiplayer – Counter-Strike

Od wielu lat nieustannie VALVE toczy walkę z takimi osobnikami. Niestety utrudnia im to fakt, że w tej grze multiplayer mamy możliwość komunikowania się za pomocą głosowego. Niby istnieje możliwość wyciszania innych graczy, ale utrudnia to bardzo grę która jest oparta na wspolpracy. Osoba która zostanie przyłapana na umyślnym przesadzaniu dostaje tymczasową blokadę VAC (VALVE anti cheat). System sam nie wykryje czy taka osoba przeszkadza. Trzeba ją zgłosić i jeśli wpłynie wystarczająca ilość zgłoszeń to wtedy trafia on do overwatch’a, w którym ktoś z innych graczy o danych wymaganiach ogląda demo i weryfikuje czy zgłoszenie było prawidłowe. Jeśli okazuje się to prawdą to zaznacza to w raporcie. Moim zdaniem taki system jest zły, bo nie eliminuje on całkowicie tego problemu, lecz odkłada go na bok tak naprawdę. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że takie osoby zazwyczaj posiadają parę kont.

Gry online czasami mogą doprowadzić do złości. Nie ze względu na złą rozgrywkę, a właśnie przeciwników
Gry online czasami mogą doprowadzić do złości. Nie ze względu na złą rozgrywkę, a właśnie przeciwników
Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama