Zapewne nie tylko ja, ale również wielu naszych czytelników spędza większość swojego dnia za kierownicą samochodu. A część z nich prawdopodobnie jest posiadaczami telefonów od Apple. To właśnie te osoby ucieszy informacja o wprowadzeniu nowej funkcji do iPhone. Na chwile obecną zgłaszanie zdarzeń drogowych przez Siri jest w fazie beta testów. Już tej wiosny nowa funkcja w Apple Maps pojawi się na iOS wraz z nową łatką.
Teraz będziemy mogli zgłaszać wydarzenia na drodze głosowo dzięki Siri i Apple Maps.
- Wraz z wejściem tej wiosny na rynek aktualizacji 14.5 będziemy się cieszyć wieloma nowymi funkcjami na naszych telefonach od Apple. M.in dzięki Apple Maps będziemy mieli możliwość zgłaszania zdarzeń drogowych.
- Funkcja zgłaszania zdarzeń będzie dostępna również na Apple CarPlay w samochodzie.
- Dzięki Siri zgłaszanie będzie również możliwe głosowo, bez fizycznego używania telefonu.
Wprowadzenie tej funkcji pozwoli na bezpieczniejsze zgłaszanie i pozwoli na robienie tego bez odrywania rąk od kierownicy. Każde zgłoszone przez nas zdarzenie jest od razu wyświetlane innym użytkownikom.
Wszyscy mówią, że pomysł skradziony jest od Waze, jednak ja go nie używam i osobiście preferuje Google Maps, a w nim funkcja zgłaszania zdarzeń jest dosyć męcząca, kiedy musimy oderwać nawet na chwile wzrok od drogi, żeby kliknąć parę przycisków na telefonie. Niestety pomimo faktu, że w nowej funkcji Siri nam w tym pomoże to w dalszym ciągu nie jest dostępna w języku polskim. Sam jestem ciekaw jak sprawdzi się ta funkcja w Polsce i czy ludzie będą jej używali. Może i mnie przekona to chociaż trochę do używania Apple Maps?
Pojawia się tylko pytanie, czy Apple rozwijając swoje oprogramowanie i produkty w końcu pomyśli o biednych Polakach? Czy pochyli się w naszą stronę i w końcu stworzy Siri w języku polskim? Ja na chwile obecną na to nie liczę, a jedynie cieszę się że rozumie mój język angielski.