Jeśli masz zwierzaki, doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, jak trudno jest utrzymać porządek w domu. Roboty MOVA mają nam w tym pomóc. W jaki sposób? Postaram się wyjaśnić na przykładzie dwóch modeli: P50 Pro Ultra oraz P50 Ultra.

Wiosna zbliża się coraz „pewniejszym krokiem”. To oznacza, że nasze zwierzaki będą pozbywać się niepotrzebnej sierści. Co to oznacza? Oczywiście, wiele godzin straconych na sprzątanie po pupilach. Po co tracić czas, jeśli możemy pomóc sobie odpowiednim sprzętem. Od jakiegoś czasu testuję robota MOVA P50 Pro Ultra, który skutecznie usunie nie tylko sierść zwierząt, ale wszystkie inne zanieczyszczenia, które pojawiają się na podłodze. Tak, mowa również o zaschniętych na panelach czy płytkach plamach. Tym w tym czasie możesz zająć się… czymkolwiek. Jedno jest pewne. Nawet jeśli podczas pracy robota będziesz spał, po przebudzeniu ujrzysz czystą podłogę, pozbawioną wszelakich nieczystości.
Dlaczego należy pozbywać się sierści zwierząt z domu?
Nie powinno to nikogo zaskoczyć, ale sierść zwierząt, która „panoszy” się w naszym mieszkaniu może powodować wiele szkód. Mam tu na myśli przede wszystkim nasze zdrowie, bowiem przez nią mogą rozwijać się roztocza, a to może przełożyć się na infekcje – szczególnie mam na myśli skórne czy oddechowe. Do tego sierść wytwarza alergeny, a te unoszą się w powietrzu. Efekt? Reakcje alergiczne, a więc kichanie, katar, podrażnienie oczu. Sierść może również trafiać do kratek wentylacyjnych, co przekłada się na pogorszenie jakości powietrza. Warto również dodać, że przy niej gromadzi się kurz, a to również oznacza przeciętną jakość oddychania. Jak widać, warto pozbywać się sierści, wręcz trzeba. A jak to robić skutecznie? Pomogą w tym na przykład roboty MOVA.

Zwierzęta zaczynają gubić sierść. Wiem, co powinieneś zrobić, by się jej pozbyć
Wiosenne linienie wśród zwierzaków trwa i jego końca nie widać. Ty jedyne co możesz zrobić to sprzątać każdy zakamarek, by mieszkanie nadal było utrzymane w nienagannej czystości. Oczywiście, problemem mogą być również wspomniane alergeny zwierząt domowych. O ile w przypadku ubrań warto korzystać z tak zwanych rolek czy prania w wysokiej temperaturze, o tyle ciężko nadążyć nad skutecznym pozbywaniem się sierści z naszego mieszkania.
Tym bardziej, że np. koty gubią niepotrzebną im sierść przez cały rok. Dlatego jeśli masz w domu pupila, bądź kilka pupili, sugeruję zdobyć urządzenie, które ułatwi nam sprzątanie. Fakt, nie tak dawno sprawdzałem MOVA P10 Pro Ultra, który okazał się idealnym kompanem naszej pracy związanej z utrzymywaniem porządku. Pamiętajmy jednak, że technologia związana z robotami sprzątającymi stale się rozwija, czego efektem są nowe roboty MOVA, takie jak MOVA P50 Ultra i MOVA P50 Pro Ultra. Sprawdziłem ich właściwości i postaram się wyjaśnić, dlaczego warto je posiadać.

Robot sprzątający dla właściciela zwierzaka domowego
Wybór odpowiedniego robota sprzątającego wcale nie jest taki oczywisty, jak mogłoby się nam wydawać. Istnieje kilka priorytetowych cech, na które powinniśmy zwracać uwagę. Mam tu na myśli przede wszystkim dużą siłę ssania – im wyższą, tym lepiej, ponieważ to wpływa na skuteczność robota. Do tego należy zwrócić uwagę na technologię mapowania, z jakiej korzysta sprzęt. Dziś te flagowe modele posiadają kamery i np. LiDAR, który między innymi pomaga dokładnie mierzyć odległość od przeszkód. Uważam, że bardzo ważnym aspektem w wyborze robota sprzątającego dla właściciela zwierzaka domowego jest również system mopowania. Odkąd przetestowałem w ubiegłym roku MOVA E30 Ultra uznałem, że nie ma lepszego rozwiązania jak dwa pady, które obracają się, skutecznie myjąc podłogi.

Wiemy już na co przede wszystkim zwracać uwagę. Pozostając przy temacie robotów marki MOVA, sprawdźmy, co mogą zaproponować dwa nowe modele: P50 Pro Ultra oraz P50 Ultra. Szczególnie, że są dostępne w bardzo atrakcyjnych warunkach sprzedażowych. Od dziś, 10.04.2025 do 27.04.2025 możemy zakupić model P50 Pro Ultra o 12% taniej. Dodam tylko, że sugerowana cena katalogowa wynosi 4249 zł. Podobny rabat otrzymamy na model P50 Ultra, z tym, że jego cena katalogowa to 3399 zł. Mówimy więc o sporych obniżkach.

MOVA P50 Ultra
Jest to jeden z najbardziej zaawansowanych robotów odkurzająco-mopujących dostępnych na rynku. Wszystko dlatego, że wyposażono go w szereg rozwiązań mających na celu skuteczne pozbycie się wszelakich nieczystości z naszego domu – oczywiście, bez konieczności naszej ingerencji. MOVA P50 Ultra oferuje siłę ssania na poziomie 19000 Pa, co jest bardzo dobrym wynikiem. Do tego sprzęt posiada stację dokującą, w której myje mopy gorącą wodą i suszy je gorącym powietrzem. Oczywiście, wspomniana stacja posiada dwa zbiorniki na wodę: jeden na czystą, drugi na brudną. To oznacza, że faktycznie nie musimy przejmować się robotem przez długi czas. Przypomnimy sobie o nim patrząc na podłogi utrzymane w świetnej kondycji.
Mało tego, potrafi automatycznie dozować detergent (pojemnik opcjonalny, trzeba go dokupić), który później „trafia” wraz z wodą na nasze podłogi. Dużą zaletą P50 Ultra jest technologia FlexReach. Dzięki niej szczotka boczna oraz mop wysuwają się na 4 cm, dzięki temu mogą dostać się do trudno dostępnych miejsc. Warto wspomnieć również o ochronie dywanów. Robot unosi mopa oraz szczotkę boczną podczas sprzątania. Może również pokonywać przeszkody do wysokości 2,2 cm.

MOVA P50 Pro Ultra
Jeśli chodzi o roboty MOVA, warto zerknąć w kierunku modelu P50 Pro Ultra. Jest to w pewnym sensie flagowy sprzęt tej marki, który potrafi dokładnie posprzątać podłogi w naszym domu. Mało tego, stacja, która jest dołączona do zestawu to tak naprawdę zaawansowany system konserwacji urządzenia, bowiem robot nie tylko się w niej ładuje, ale również opróżnia zbiornik na kurz, napełnia pojemnik na wodę z detergentem i myje mopy po skończonej pracy. Warto wspomnieć o imponującej sile ssania na poziomie 19000 Pa. Tak jak model P50 Ultra, tak i P50 Pro Ultra został wyposażony w technologię FlexReach, która pozwala wysunąć szczotkę boczną i mop na 4 cm, by sięgać w trudno dostępne miejsca.

Czym różni się model P50 Pro Ultra względem MOVA P50 Ultra? Różnic jest więcej, niż mogłoby się nam wydawać. Przede wszystkim ten flagowy model został wyposażony w kamerkę RGB do analizowania powierzchni, a we wspomnianej stacji dokującej potrafi zostawić pady, gdy np. sprząta dywan. Wszystko po to, by nie zostawić na nim mokrych śladów. Kolejna sprawa to pojemnik na detergent – w przypadku MOVA P50 Pro Ultra mamy go w zestawie. Do tego dochodzi preinstalowana szczotka CelanChop. Model ten wyróżnia również certyfikat TÜV SÜD.

Roboty MOVA to świetny sprzęt, dzięki któremu pozbędziemy się sierści z naszych podłóg
Jeśli chcesz, by podłogi lśniły, a sierść zwierząt i kurz nie gromadziły się nawet w trudno dostępnych miejscach, sugeruję zainwestowanie w dobry sprzęt. Roboty MOVA są wyposażone w szereg rozwiązań, dzięki którym będziemy mogli zapomnieć o sprzątaniu podłóg, ponieważ za wykonanie tego zadania będzie odpowiedzialny ekspert, jakim jest między innymi MOVA P50 Ultra oraz MOVA P50 Pro Ultra.
Przypomnę tylko o obowiązującej promocji. Oba te roboty od dziś, 10 kwietnia 2025 do 27 kwietnia 2025 możecie kupić w mocno obniżonych cenach. Oba urządzenia znajdziesz między innymi w sieci RTV EURO AGD.
- MOVA P50 Ultra: przecena z 3399 zł na 2699 zł. (tutaj poznasz szczegóły)
- MOVA P50 Pro Ultra: przecena z 4249 zł na 3399 zł. (kliknij by przejść na stronę producenta).
Materiał powstał we współpracy z marką MOVA.