101
Views

Dacia Sandero pojawiła się po raz pierwszy na targach motoryzacyjnych w Genewie w 2007 roku. Renault produkował ją przez cztery lata, do 2012 roku. Druga generacja została zaprezentowana światu w Paryżu w 2012 roku. To właśnie wtedy mogliśmy zobaczyć nowe nadwozie testowanego dziś crossovera. Sandero z zewnątrz przypomina Logana, natomiast patrząc na wnętrze jest ono zbliżone do Lodgy.

Sandero przeszło facelifting i nadal może być ciekawą propozycją dla kogoś, kto chce kupić nowego crossovera, ale budżet tej osoby jest mocno ograniczony. W Końcu testowaną wersję Dacia Sandero Stepway Laureate możemy kupić już za 46 300 zł. Auto dostępne jest z dwoma silnikami. Trzycylindrowym TCe 90 o pojemności 0,9 l i mocy 90 koni mechanicznych (zbiornik paliwa mieści 50 litrów), który możemy kupić także w wersji z LPG. Drugą opcją jest dCI 90. Jest to motor o pojemności 1,5 litra i mocy 90 KM. W tym przypadku także zbiornik paliwa ma pojemność 50 litrów. Oba te silniki pracują z 5-biegową skrzynią manualną.

Dacia Sandero Stepway – crossover, który kusi ceną

Dacia Sandero Stepway z zewnątrz

Dacia Sandero Stepway jaka jest każdy widzi. Nie jest to cud natury, ale nie można mu zarzucić tego, że jest brzydki. W porównaniu do zwykłej wersji otrzymujemy tutaj bardzo ładny, niebieski lakier (za dopłatą). Auto jest oczywiście podwyższone, posiada osłony na zderzakach, nakładki na nadkola oraz relingi dachowe. Tak jak już wcześniej wspomniałem wygląd zewnętrzny Daci Sandero jest bardzo zbliżony do Logana. Jest jednak hatchbackiem, a nie sedanem. Przypadły mi do gustu tylne reflektory, masywne zderzaki z fajnie zaprojektowanymi dolnymi częściami. Tu i ówdzie widać, że Dacia Sandero Stepway chce być postrzegana jako crossover. Według mnie ma do tego prawo.

Wnętrze jest bardzo proste, ale niestety nudne i szare

Nie oszukujmy się, projekt deski rozdzielczej w Dacii Sandero nie jest czymś wybitnie pięknym. Całe szczęście nie jest to jakaś tandeta, a po prostu szary kokpit. Przeważają tu bardzo twarde plastiki, niestety miękkich materiałów możemy szukać tu ze świecą. O ile wygodną pozycję za kierownicą znaleźć jest bardzo łatwo o tyle samo siedzisko do najwygodniejszych nie należy. Mocno irytuje także brak podłokietnika oraz regulacji lędźwiowej.

Dacia Sandero Stepway – crossover, który kusi ceną

Testowany przeze mnie model był naprawdę bogato wyposażony. Na samym środku kokpitu umieszczono 7-calowy ekran do obsługi multimediów. Oprogramowanie jest bardzo intuicyjne, nie wymaga jakiejś wybitnej wiedzy informatycznej. Tuż pod ekranem znajdziemy panel klimatyzacji manualnej. Tuż pod nim znajdziemy przycisk do uruchamiania tempomatu, dwa miejsca na kubki i gniazdo zapalniczki. Jak widać, wszystko jest naprawdę pod ręką.

Niestety już teraz współczuję osobom, które będą Dacią Sandero podróżować na tylnej kanapie. Miejsca jest naprawdę niewiele, szczególnie na nogi. Z tyłu szyby otwieramy za pomocą… korbek. Ot, taki powrót do przeszłości.

W bagażniku miejsca jest w sam raz nawet na duże zakupy. Plusem jest także to, że umieszczono w nim haczyki, zarówno po lewej jak i po prawej stronie. Bagażnik ma pojemność 320 litrów. Po złożeniu foteli niestety nie uzyskujemy płaskiej podłogi, jednak pojemność wzrasta do 1200 litrów.

Dacia Sandero Stepway – crossover, który kusi ceną

Dacia Sandero Stepway w trasie

Dacia Sandero Stepway, którą miałem okazję testować wyposażona była w benzynowy motor TCe o pojemności 0,9 litra. Generował on 90 KM i 140 Nm momentu obrotowego. Silnik współpracował z pięciobiegową skrzynią manualną. Od zera do setki przyspieszymy w 11,1 sekundy, natomiast prędkość maksymalna wynosi 168 km/h. Spalanie? Średnio osiągałem wynik na poziomie 7,5 litra. W trasie bez problemu zejdziemy do 5 litrów, w mieście około 8 litrów benzyny na sto kilometrów.

Być może liczby te nie robią na Was wrażenia, jednak w praktyce w mieście auto jest naprawdę dynamiczne. Przyspiesza żwawo, układ kierowniczy jest w miarę precyzyjny. Kolejną zaletą jest dobra widoczność oraz dobre wyciszenie kabiny.

Dacia Sandero Stepway – crossover, który kusi ceną

Podsumowanie

Dacia Sandero Stepway może i nie zachwyca jakością wykonania czy frajdą z jazdy. Ma jednak nad rywalami przewagę w postaci ceny. To właśnie ona jest zapewne w wielu przypadkach czynnikiem decydującym o zakupie. Dlatego jeśli szukasz crossovera, który przewiezie Cię z punktu A do B, przy zakupie kierujesz się głównie ceną, a wygląd, prestiż marki czy komfort podróżowania nie jest ważny to bohater tego artykułu będzie strzałem w dziesiątkę.

Dacia Sandero Stepway – crossover, który kusi ceną

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.