Disney Plus jak Netflix. Amerykański serwis streamingowy wziął przykład ze swojej konkurencji i zrobił coś, co mocno zirytowało użytkowników. Oczywiście chodzi o możliwość dzielenia się kontem, która została zablokowana. Pierwsi użytkownicy zostali już o tym poinformowani.
Kolejna platforma banuje dzielenie się kontem
Netflix swego czasu wprowadził blokadę dzielenia się kontem przez użytkowników. O ile nie mieszkasz w tym samym domu, co założyciel konta, nie możesz korzystać z serwisu i dzielić się rachunkiem. Co prawda gigant dał użytkownikowi zaznaczenia opcji “jestem na urlopie/delegacji”, jednak po kilku dniach serwis przestawał działać.
Przeczytaj także: X będzie płatny. Dla każdego. Musk niszczy świetny serwis
Wszyscy myśleli, że tym samym streamingowy gigant straci klientów, którzy po prostu odejdą do konkurencji oferującą możliwość dzielenia się kontem, jednak stało się zupełnie inaczej. Netflix potwierdził, że tym ruchem zyskał nowych użytkowników, którzy zdecydowali się na zakup własnego abonamentu. Disney próbuje zrobić to samo i przekonali się o tym już pierwsi użytkownicy.
Disney Plus jak Netflix. Koniec współdzielenia kont
Jeśli dzielicie się kontem na platformie Disney+, to wkrótce nie będziecie mogli tego robić. Jak przyznał Bob Iger, prezes Disneya, priorytetem dla firmy jest wprowadzenie blokady współdzielenia się kont na ich serwisie streamingowym. Platforma ma testować ograniczenia już od sierpnia 2023 roku. Pierwsi użytkownicy dostali już maile, które mówią o tym, że osoby spoza gospodarstwa domowego założyciela konta będą miały blokowany dostęp.
Disney Plus, jak Netflix, postanowił wprowadzić te ograniczenia z powodu spadającej liczby użytkowników. Platforma wierzy, że ruch ten przyniesie takie same efekty, jak u konkurencji. Pierwsze blokady rozpoczęły się w Kanadzie, a w życie mają zostać wprowadzone od 1 listopada tego roku. Oczywiście na liście znajduje się Polska, jednak nie wiemy, kiedy plan blokady współdzielenia kont zostanie wprowadzony w naszym kraju.
Źródło: Engadget
