G-SHOCK x Janusz Walczuk – efektem współpracy jest limitowana wersja modelu GA-2100. Jeśli kojarzysz młode pokolenie artystów, zapewne wiesz, że jest to polski raper. Najwidoczniej jego twórczość tak mocno się spodobała marce zegarków, że G-SHOCK postanowił przygotować z nim nowy projekt.
Janusz Walczuk chyba lubi tematy modowe. Pojawił się już na łamach naszego magazynu w ubiegłym roku, kiedy to pisaliśmy o jego kolaboracji z marką Converse. Tym razem chodzi o zegarek, a konkretnie o model GA-2100-1A1JW01. Skąd pomysł na taką współpracę? Już wyjaśniam.
Współpraca G-SHOCK x Janusz Walczuk
W ubiegłym roku marka świętowała swoje czterdzieste urodziny. Czy ma to związek z pierwszą współpracą z polskim artystą? Z pewnością można mówić tak w kwestii ilości sztuk, która została „wypuszczona” na rynek. Możecie go kupić za niecałe tysiąc złotych między innymi na timetrend.pl. Zaskoczyło mnie to, że pomimo tak bardzo limitowanej wersji, ten model nadal dostępny jest w sprzedaży. Tak czy inaczej, przyjrzyjmy się mu bliżej.
Przede wszystkim bazą jest klasyka – GA-210-1A1ER w wersji czarnej, z czarnymi indeksami. Z kolei pasek został zaprojektowany wspólnie z raperem nowego pokolenia. Cechuje go wzór w fioletowym kolorze. To nie przypadek, ponieważ Janusz Walczuk często wykorzystuje ten kolor w swojej twórczości. Model, który jest dziełem współpracy artysty i legendarnej marki posiada podświetlenie Super Iluminator, a także pokrycie wskazówek Neobrite. Ma funkcję czasu światowego, stoper, timer, pięć alarmów, kalendarz i tak zwany carbon core guard. Jak widać, „klasyka” jeśli chodzi o zegarki G-SHOCK. Warto również wspomnieć o tym, że mamy wodoszczelność do 20 bar, a także 3-letnią baterię. Zegarek został zapakowany w specjalne opakowanie z podpisem rapera, a także logotypem G-SHOCK.
Inspiracją dla zaprojektowania designu mojego zegarka G-SHOCK było nocne miejskie życie Żoliborza, dzielnicy Warszawy. Miejsca, w którym żyję i pracuję na co dzień. Główne dwa motywy kolorystyczne mają symbolizować odpowiednio: światła miasta oraz nocne życie Warszawy – czerń i fiolet.
Janusz Walczuk
G-SHOCK GA-2100 X Janusz Walczuk
Nie wiem czy znacie Janusza, ale jak już wcześniej wspominałem, to raper młodego pokolenia, który tylko w ciągu ostatnich trzech lat wydał trzy swoje solowe albumy. Jakby tego było mało, każdy z nich uzyskał status złotej płyty, a także uzyskał liczne wyróżnienia. To nie przypadek, gdyż Walczuk może pochwalić się ciężką pracą oraz nauką z każdej porażki. To dzięki temu doszedł do etapu, w którym jest teraz. Artysta jest także „głosem pokolenia Z”. Za sprawą nieustępliwości w dążeniu do celu może pochwalić się współpracą z tak cenionym producentem zegarków jakim jest marka G-SHOCK.