110
Views

Szef zespołu – Gunther Steiner przyznał, że Haas ma duże problemy z zapasowymi częściami do swoich bolidów. Nie spodziewali się, że będzie tak duże zapotrzebowanie.

Haas nie nadąża z częściami do swoich bolidów Formuły 1
Rozbity bolid Haasa

Pomimo dobrze rozpoczętego sezonu 2022, gdzie wydawało się, że zespół z końca stawki poprzednich sezonów jest już na prostej pojawiają się niezbyt ciekawe informacje. Zespół obecnie stoi przed problemem dostępnych części spowodowany w zasadzie uszkodzeniami samochodów przez kierowców, a głównie przez jednego – Micka Schumachera. To Niemiec króluje w rankingach kwot jakie trzeba było wydać, aby przywrócić bolid do pierwotnego kształtu.

W tym momencie rzeczywistym problemem jest wykonanie części. Jesteśmy bardzo opóźnieni jeśli chodzi o produkcję, a to dlatego, że nie spodziewaliśmy się aż takiego zapotrzebowania. Produkcja nas teraz ogranicza. Próbujemy to nadgonić, przy okazji starając się pozostać „przy życiu”. Przednie skrzydło przyleciało do Baku w sobotę, tylko po to, abyśmy mieli jeden zapas na niedzielę. Jeden więc mieliśmy, ale nie dwa. To spore wyzwanie. – szef zespołu Haas – Gunther Steiner

Haas nie nadąża z częściami do swoich bolidów Formuły 1
Haas nie nadąża z częściami do swoich bolidów Formuły 1

Kevin Magnussen chwalony przez szefa zespołu Haas

Warto przypomnieć, że w zasadzie pozytywne wyniki zespołu są spowodowane dobrymi występami w pierwszych czterech wyścigach przez Kevina Magnussena. To Duńczyk dowiózł łącznie 15 punktów dla swojego zespołu, a Niemiec okrągłe zero. Duńczyk jest również stale chwalony przez szefa zespołu, który twierdzi, że Kevin dojrzał.

W ciągu tego roku, kiedy nie był z nami, bardzo dojrzał. Wkłada dużo wysiłku, ale jest też na etapie, na którym cieszy się po prostu, że wrócił. Po raz pierwszy wezwano go, by jeździł samochodem i nie musiał sam szukać miejsca. To dodało mu pewności siebie. – szef zespołu Haas – Gunther Steiner

Źródło: Channel 4

Sprawdź również inne nasze artykuły z kategorii sport.

Kategoria artykułu
Sport
Łukasz Łyszcz

Interesuję się głównie nowymi technologiami, ale lubię też prześledzić ważniejsze mecze piłki nożnej czy obejrzeć wyścig Formuły 1. Jakiś czas temu upodobałem sobie pisanie tekstów i prawdopodobnie wpadłeś na mój opis, zaraz po skończeniu czytania moich wypocin w "artykule", albo "recenzji".

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.