Są takie urządzenia, które po prostu chcą być wszystkim naraz – tabletem, laptopem, szkicownikiem, notatnikiem, a czasem nawet przenośnym kinem. I właśnie taki pomysł miało Huawei, wypuszczając nowy MatePad Pro 12.2 2025. Sprzęt jest już dostępny w Polsce, a producent od razu dorzucił do zestawu klawiaturę, rysik i myszkę – czyli zestaw startowy „do pracy i zabawy”. Co ważne, premiera nie odbyła się tylko z hukiem medialnym – pojawiła się też obniżka ceny na start. Ale zanim o cenach, rzućmy okiem na to, co Huawei właściwie tu przygotował i dla kogo to wszystko jest.

Duży ekran, który nie męczy oczu (i nie odbija słońca)
Na pierwszy rzut oka Huawei MatePad Pro 12.2 2025 wygląda jak klasyczny tablet. Tyle że z bliska widać różnicę – ekran jest matowy, co w świecie tabletów zdarza się rzadko. Producent postawił na wyświetlacz Tandem OLED PaperMatte o rozdzielczości 2800 × 1840 pikseli (2.8K), z proporcjami 3:2. Co to znaczy dla użytkownika? Przede wszystkim – bardzo dobra czytelność dokumentów, stron internetowych i plików graficznych. No i najważniejsze – matowa powierzchnia ogranicza odbicia światła prawie do zera, co sprawia, że nawet w pełnym słońcu coś na tym ekranie widać.
Huawei nie szczędził też na jasności – do 2000 nitów i kontraście 2 000 000:1. Do tego częstotliwość odświeżania 144 Hz. I choć to głównie gadżet dla grafików, studentów czy mobilnych pracowników, to oglądanie seriali na Netflixie w pociągu czy na balkonie też nabiera tu sensu.
A jeśli chodzi o dbanie o oczy – ekran ogranicza niebieskie światło i eliminuje migotanie. Nie zabrakło również trybu eBook, który automatycznie dopasowuje jasność i kontrast do otoczenia. W praktyce? Nada się zarówno do czytania artykułów w podróży, jak i rysowania w środku nocy bez bólu oczu.

Lekki jak zeszyt, szybki jak laptop
Czasem bywa tak, że duży tablet = cegła do torby. Huawei postanowił z tym powalczyć. MatePad Pro 12.2 2025 waży zaledwie 508 gramów i mierzy 5,5 mm grubości. W porównaniu z niektórymi laptopami to piórko. Do tego aluminiowa obudowa i elegancka zieleń z jedwabistą fakturą. Tak, tablet też może mieć „modny kolor”, ale ważniejsze jest to, że całość dobrze leży w dłoni i nie sprawia wrażenia, jakby miało się go zaraz upuścić.
Pod maską znalazło się Wi-Fi 7 – nowość w tegorocznych urządzeniach Huawei. Dzięki temu przesyłanie plików, wideorozmowy czy streamowanie na Twitchu mają odbywać się płynnie. W praktyce? Pewnie tak, o ile macie odpowiednio szybki internet.
Co z aparatami? Z tyłu mamy 50 MP i 8 MP szerokokątny, z przodu klasyczne 8 MP. Wiadomo, tablet to nie smartfon, ale skanowanie dokumentów czy robienie notatek z tablicy na uczelni – jak najbardziej.
Bateria 10 100 mAh i szybkie ładowanie też robią robotę, szczególnie jeśli ktoś faktycznie zamierza używać tego sprzętu do pracy w terenie. W sam raz na długie godziny pisania, rysowania czy oglądania filmów w podróży.

Klawiatura, rysik, mysz – wszystko w zestawie
Huawei MatePad Pro 12.2 2025 to trochę taki transformers w świecie tabletów – sam z siebie to po prostu spory ekran z Androidem (a właściwie HarmonyOS). Ale z dodatkami zaczyna się zabawa.
W zestawie mamy:
- Klawiaturę HUAWEI Glide – pełnowymiarową, z dużym touchpadem, obsługującym gesty. Waży 420 g i ma magnetyczny zawias, który pozwala ustawić tablet pod odpowiednim kątem. Fajna rzecz: rysik chowa się w klawiaturze i ładuje się bezprzewodowo.
- Rysik HUAWEI M-Pencil 3. generacji – tu już mówimy o sprzęcie dla bardziej wymagających. Ponad 10 000 poziomów czułości nacisku i minimalne opóźnienia sprawiają, że pisanie czy rysowanie przypomina klasyczny ołówek na kartce.
- Myszka NearLink CD23-R – działa nawet na szklanym blacie i obsługuje przełączanie między trzema urządzeniami. Idealna dla tych, którzy nie potrafią żyć bez fizycznego kursora.
Wszystko razem zmienia tablet w sprzęt, którym naprawdę można ogarniać codzienną pracę biurową, projekty graficzne, notatki na studia czy po prostu surfowanie po sieci na luzie. Zwłaszcza że rysik i myszka działają w oparciu o technologię NearLink, co minimalizuje opóźnienia.

Rysowanie, notowanie, praca – wszystko na jednym ekranie
Huawei dorzuciło też własne aplikacje do kreatywnego wykorzystania tabletu. GoPaint to propozycja dla rysowników, grafików i tych, którzy dopiero zaczynają przygodę z cyfrowym szkicowaniem. Obsługuje nawet 240 warstw w jednym projekcie, pozwala na realistyczne mieszanie kolorów i korzystanie z efektów 3D. Do tego dochodzą funkcje AI – automatyczne poprawki, selekcje czy możliwość animowania rysunków. Brzmi ambitnie – pytanie, jak to wszystko działa w praktyce, ale na papierze wygląda imponująco.
Z kolei HUAWEI Notatki to narzędzie bardziej dla studentów, nauczycieli i osób, które muszą ogarniać chaos notatek z pracy. Można tu dodawać odręczne rysunki, podkreślenia, nagrania audio czy adnotacje. AI potrafi przerobić nagranie z wykładu na tekst i nawet go uporządkować. Czy zastąpi to klasyczny notatnik lub aplikacje typu Notion? Pewnie nie dla każdego, ale jako pakiet „na start” – brzmi obiecująco.

Wielozadaniowość jak w laptopie
Huawei mocno podkreśla, że MatePad Pro 12.2 2025 to coś więcej niż tablet do oglądania YouTube’a. Na pokładzie mamy HarmonyOS 4.3, który pozwala np. odpalać trzy aplikacje jednocześnie. Można więc na jednym ekranie jednocześnie pisać notatki, mieć otwartą przeglądarkę i wideorozmowę. Plus przeciąganie i upuszczanie plików między aplikacjami – proste, wygodne, znane z laptopów.
Oczywiście, jest też czytnik linii papilarnych w przycisku, integracja z innymi urządzeniami Huawei, no i AppGallery. A co z aplikacjami od Google? Tutaj też sytuacja się unormowała – można je obsługiwać, więc nikt nie powinien czuć się ograniczony.

Ile kosztuje Huawei MatePad Pro 12.2 2025?
Przejdźmy do konkretów. Rekomendowana cena detaliczna to 3999 zł, ale na start Huawei dorzuca obniżkę o 300 zł. W praktyce, od 24 czerwca do 27 lipca 2025 r. kupicie całość za 3699 zł. I to nie tylko sam tablet – w tej cenie jest cały zestaw akcesoriów: klawiatura, rysik i myszka. Do tego dorzucają jeszcze 12 dodatkowych miesięcy gwarancji gratis.
Gdzie to można kupić? Standard: Media Expert, RTV Euro AGD, Media Markt, x-kom, Komputronik, Neonet i u operatora Play. Jest też oficjalny sklep huawei.pl i Strefa Marki na Allegro. W sklepie producenta można jeszcze złapać dodatkowy bonus za zapisanie się na newsletter albo rozłożyć zakup na raty.
Czy to się opłaca? Jak zwykle – zależy, czego szukacie. Jeśli chcecie tablet, który ma trochę udawać laptopa i jednocześnie służyć do rysowania – to sensowna opcja. Dla zwykłego „oglądacza seriali” – może trochę za drogi. Ale dla studentów grafiki, freelancerów i mobilnych pracowników – propozycja warta sprawdzenia.
Oferta obowiązuje przez ponad miesiąc, więc jest czas, żeby się zastanowić.
Przy okazji sprawdź nowe smartwatche marki Huawei.