Jesień i zima w polskich miastach nie zawsze kojarzą się z mobilnością. Zimne poranki, mokre ulice, śliskie chodniki – zazwyczaj to moment, kiedy rowery i hulajnogi znikają z krajobrazu, a mieszkańcy przesiadają się do komunikacji miejskiej i samochodów. W tym roku będzie jednak inaczej. Popularne przedsiębiorstwo ogłosiło właśnie, że ich elektryczne hulajnogi Lime zostają z nami na cały sezon jesienno-zimowy, i to nie tylko w Warszawie. Firma rozwija skrzydła i decyduje się działać całorocznie we wszystkich polskich miastach, w których funkcjonuje.

To ogromna zmiana w stosunku do poprzedniego roku, kiedy pilotaż zimowy testowano wyłącznie w stolicy. Okazało się jednak, że mieszkańcy nie tylko chętnie korzystali z pojazdów Lime mimo niskich temperatur, ale też robili to bezpiecznie. Teraz społeczność dostaje jasny sygnał: „Nie musicie rezygnować z hulajnogi Lime tylko dlatego, że na drzewach nie ma liści”.

Zimowy pilotaż w Warszawie – test, który zdał egzamin
W sezonie zimowym 2024/2025 Lime podjął decyzję o utrzymaniu pojazdów wyłącznie w Warszawie. Cel był prosty: sprawdzić, czy użytkownicy naprawdę będą korzystać z hulajnóg w chłodniejszych miesiącach i przede wszystkim – czy będzie to bezpieczne. Firma monitorowała zachowania mieszkańców, reakcje na pogodę i warunki na drogach. Wyniki? Bardzo obiecujące.
Według danych Lime z pierwszego półrocza 2025, aż 99,99% przejazdów w Warszawie zakończyło się bez żadnego zgłoszonego incydentu. To właściwie graniczy z perfekcją. Mało tego – w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej, liczba incydentów spadła o 43,3%. To pokazuje, że świadomość użytkowników rośnie, a infrastruktura i same pojazdy radzą sobie coraz lepiej nawet w wymagających warunkach.
Nic więc dziwnego, że Lime zdecydował się pójść za ciosem. Jak podkreśla Wilhelm Munio, Senior Operations Manager Lime Polska, firma słucha swojej społeczności i reaguje na to, czego potrzebują użytkownicy.
„W ubiegłym roku chcieliśmy sprawdzić, czy zimowa jazda na hulajnodze to w ogóle ma sens. Dziś już wiemy, że tak – i że wielu mieszkańców traktuje nasze pojazdy jako codzienny środek transportu. Dlatego tej zimy zostajemy nie tylko w Warszawie, ale także w pozostałych miastach”.
A to oznacza jedno: hulajnogi Lime nie trafią do magazynów. Zostają na ulicach – bez względu na porę roku.

Hulajnogi Lime dostępne przez cały rok. Lista miast
Lime będzie działać zimą w tych samych miastach, w których dostępne są pojazdy latem. To miasta takie jak:
- Warszawa i okolice
- Poznań
- Wrocław
- Kraków
- Łódź
- Zamość
Co ważne – choć pojazdy zostają, firma zastrzega, że będzie na bieżąco analizować warunki atmosferyczne. Jeśli pojawią się ekstremalne mrozy czy wyjątkowo trudne warunki, Lime może zmniejszać strefy, aby jazda była w pełni bezpieczna. Jednak jednocześnie zwiększy liczbę hulajnóg dostępnych na limitowanym obszarze, aby użytkownicy nie mieli problemu z ich znalezieniem.
Dla wielu to świetna wiadomość. Zwłaszcza dla osób, które traktują hulajnóg nie jako weekendową zabawkę, ale jako realną alternatywę dla korków i spóźniających się autobusów.

Karnety działają jak zwykle – niezależnie od pogody
Użytkownicy mogą też odetchnąć, jeśli chodzi o koszty. Lime potwierdził, że pełna oferta karnetów zostaje aktywna przez cały sezon zimowy. Oznacza to, że nadal będzie można obniżyć koszty regularnych przejazdów – szczególnie ważne dla osób, które podróżują hulajnogą codziennie do pracy, szkoły czy na uczelnię. Dla wielu to świetna opcja, bo zimą rosną koszty transportu (paliwo, bilety, ogrzewanie auta…). A tu – ekologicznie i taniej.
Bezpieczeństwo przede wszystkim – i o to chodzi
Lime mocno podkreśla jedno: zima zimą, ale bezpieczeństwo jest absolutnym priorytetem. Dlatego firma przypomina o najważniejszych zasadach poruszania się hulajnogami. Część z nich niby znamy, ale w praktyce… bywa różnie.
Najważniejsze zasady, które powinien znać każdy użytkownik hulajnogi Lime, zwłaszcza zimą:
- Nigdy nie jedź pod wpływem alkoholu ani żadnych środków odurzających.
Nie trzeba wyjaśniać, dlaczego – to po prostu skrajnie niebezpieczne. - Jedna hulajnoga = jedna osoba.
Żadnych koleżanek, chłopaków, dzieci, piesków na kierownicy. To nie rower miejski z koszykiem. - Korzystaj z dróg rowerowych.
Jeśli ich nie ma, wybieraj ulice z ograniczeniem do 30 km/h. To zwiększa bezpieczeństwo. - Maksymalnie 20 km/h.
Szczególnie zimą, kiedy nawierzchnia bywa zdradliwa. - Parkuj odpowiedzialnie.
W wyznaczonych miejscach, a jeśli ich nie ma – równolegle do chodnika, przy jego zewnętrznej krawędzi. Zostaw co najmniej 1,5 m przestrzeni dla pieszych, szczególnie osób niewidomych i niepełnosprawnych.
Niby oczywiste, a jednak takie przypomnienia często ratują sytuację – zwłaszcza gdy warunki atmosferyczne nie rozpieszczają.

Mobilność całoroczna? Coraz bliżej miejskiej codzienności
Decyzja Lime wpisuje się w globalny trend, w którym hulajnogi i rowery elektryczne są traktowane nie tylko jako środek rekreacji, ale realna część infrastruktury miejskiej. Całoroczne funkcjonowanie usługi oznacza, że przesiadka z samochodu czy autobusu na hulajnogę może stać się dla wielu osób stałym nawykiem – niezależnie od pogody.
Czy to odważny krok? Oczywiście. Czy potrzebny? Zdecydowanie tak. Coraz więcej użytkowników chce decydować samodzielnie, jak dojeżdżać do pracy czy na uczelnię. Zima nie powinna być przeszkodą – a przynajmniej nie zawsze.
Lime zdaje się to rozumieć i odpowiada na potrzeby społeczności. A teraz pozostaje pytanie: czy polskie miasta są gotowe na hulajnogi Lime przez cały rok? Wiele wskazuje na to, że tak.
Kliknij tutaj, aby pobrać Lime na iOS. Jeśli masz smartfon z systemem Google, pobierz Lime na Android. Przy okazji sprawdź, jak Lime szkoliło nauczycieli z bezpiecznej jazdy.