O swoje prawa można walczyć na różne sposoby. Jeden z nich przedstawiły piłkarki francuskiego klubu piłkarskiego Renees, które w ramach protestu o dyskryminację postawiły trenować i rozgrywać mecze w bieliźnie. O co dokładnie chodzi?
Walka z wewnętrzną dyskryminacją w klubie
Piłka nożna jest najpopularniejszym sportem na świecie. Grają w nią dzieci, kobiety i mężczyźni. Każdy klub posiada swoje szkółki juniorskie oraz damskie i męskie drużyn. Tak samo jest w przypadku klubu z Rennes. Kobiecy klub piłkarski CBP Rennes walczy jednak z dyskryminacją, którą według nich przedstawia dyrekcja klubu. O co dokładnie chodzi?
Zawodniczki klubu Cercle Paul Bert Berquingy Futball w mieście Rennes uznały, że dyrekcja klubu dyskryminuje kobiecą drużynę piłkarską. Ich argumentem jest to, że męska drużyna dostała pełny komplet wyposażenia, czyli koszulki, spodenki i getry, kiedy one dostały jedynie koszulki. Co więcej, koszulki otrzymały w męskich rozmiarach.
Będą trenować i rozgrywać mecze w bieliźnie
Jednym ze sposobów jakie Panie postanowił stosować jest trenowanie w majtkach. Okazuje się, że plany sięgają dalej i jak wynika z komentarzy piłkarek, ich mecze również będą rozgrywać w majtkach. Czy mecze w bieliźnie wywołają pożądany skutek? Już teraz o piłkarkach CBP Rennes zrobiło się głośno nie tylko we Francji, ale również na całym świecie.