128
Views

Pierwsza porażka w tych eliminacjach

Niestety, Reprezentacja Polski nie była w stanie zwyciężyć w Lublanie. Gospodarze od początku meczu głęboko schowali się do defensywy, gdzie bronili praktycznie całą jedenastką. Nastawieni głównie na kontrataki ukuli Polaków dwa razy. W pierwszej połowie, w dość szczęśliwych warunkach bezpańską piłkę dopadł obrońca reprezentacji Słowenii Aljaz Struna, który pozostawił bez szans Łukasza Fabiańskiego. W 65. minucie wynik na 2:0 podwyższył Andraz Sporar, który wykończył ładny kontratak Słoweńców. Polacy nie potrafili stworzyć dogodnej sytuacji, a niech podkreśla to fakt, że dopiero w 70. minucie Grzegorz Krychowiak oddał pierwszy celny strzał do bramki. Wprowadzenie Jakuba Błaszczykowskiego oraz Krystiana Bielika nie wniosło wiele do gry podopiecznych Jerzego Brzęczka. O ile debiutant pokusił się kilkakrotnie o strzał, to żaden z nich nie zagroził bramce Jana Oblaka. Stwierdził on po meczu, że spocił się bardziej podczas wywiadu niż w czasie meczu. Taka zniewaga świadczy o tym jaki mecz rozegrała Reprezentacja Polski. Nasuwa się więc pytanie, czy dzisiejsze wydarzenie sportowe, a więc mecz Polska – Austria będzie dla nas lepszym widowiskiem i będziemy mogli cieszyć się z wygranej naszych rodaków? 

 

Gdzie ten El Pistolero?

Ofensywa Polaków wołała o pomstę do nieba i o ile to oni przeważali jeśli chodzi o posiadanie piłki, to praktycznie żadne z dośrodkowań nie docierało do adresata. Zupełnie niewidoczny był Krzysztof Piątek, którego perfekcyjnie z gry wyłączyła formacja obronna Słoweńców. Robert Lewandowski skutecznie wypychany był poza pole karne Jana Oblaka, a gdy urywał się obrońcom od razu był faulowany. Piotr Zieliński zagrał słabe podanie, nie potrafiąc dostarczyć piłki pod nogi kolegów z drużyny. Cały mecz rozegrany został jakby bez pomysłu. Czyżby to przez zlekceważenie przeciwnika?

Kamil Glik/ Leszczek Szymański /PAP

Kamil Glik/ Leszczek Szymański /PAP

 

Glik na ratunek?

Do meczu z Austrią Polacy przystąpią w silniejszym składzie. Do gry powraca Kamil Glik, który już wczoraj trenował na pełnych obrotach. Obrońca i kapitan AS Monaco skarżył się na ból stawu skokowego, jednak kilkudniowy odpoczynek pozwolił mu na odzyskanie sił. Najprawdopodobniej zastąpi on Michała Pazdana, który z kolei zastąpił Glika w spotkaniu ze Słowenią. Pazdan nie może zaliczyć meczu w Lublanie do udanych spotkań. Dopuścił się kilku błędów, a przynajmniej jeden z nich skutkował bramką dla rywali. 

 

Przewidywany skład polaków w meczu Polska – Austria 

Czy Jerzy Brzęczek w meczu Polska – Austria wystawi takich zawodników? Miejmy nadzieje, że Polacy wyciągnęli wnioski z pierwszego przegranego spotkania. Być może zmienią styl gry, który był bardzo statyczny. Względem meczu ze Słowenią, w składzie na Austrię mamy dwie zmiany – Krystian Bielik zastąpi Mateusza Klicha, zaś Krzysztof Pątek usiądzie dziś na ławce, a jego miejsce zajmie Dawid Kownacki. 

Łukasz Fabiański – Bartosz Bereszyński – Kamil Glik – Jan Bednarek – Tomasz Kędziora – Krystian Bielik – Grzegorz Krychowiak – Piotr Zieliński – Kamil Grosicki – Dawid Kownacki – Robert Lewandowski.

 

Polska – Austria – GDZIE OGLĄDAĆ?

Spotkanie Polska – Austria, które rozgrywane będzie na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się o 20:45. Mecz będzie można obejrzeć na kanałach Telewizji Polskiej – TVP 1 oraz TVP Sport, a także na Polsacie Sport. Zmagania Polaków będzie można oglądnąć również na stronie internetowej sport.tvp.pl oraz pilot.wp.pl i są one zupełnie darmowe.

Kategoria artykułu
Sport
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.