3) „Chłopak z gitarą, byłby…”
I tu znowu warto powołać się na dorobek naukowy. Francuscy mózgowcy z University of South Britanny wykazali, że 31 proc. pań jest bardziej skłonnych do przekazania swojego numeru telefonu facetowi z gitarą w ręku. W ich badaniu reszta dżentelmenów, która zaczepiała je na ulicy dzierżąc torbę sportową albo z pustymi rękami, mogła prędzej liczyć na poznanie ich numeru… buta. I nie musisz być od razu wirtuozem danego instrumentu. Wystarczy jeśli pokażesz się jako romantyczny, muzykalny i sprawny manualnie jegomość. Możesz nagrać kilka studyjnych kawałków i zaprezentować je w domu obiektowi swoich westchnień. Byleby na dobrym sprzęcie audio! Idealne wrażenie zrobią mobilne głośniki Fender Newport i Monterey rodem z Kalifornii o potężnej mocy odpowiednio 30 i 120 W, znajdujące się w ofercie marki HAMA. Wyglądem nawiązują do klasycznych wzmacniaczy z lat ’60.