Test Samsung Galaxy S10e – najbardziej rozsądny wybór?

Seria Samsung Galaxy zyskała nowych członków rodziny. Koreański producent zaprezentował nie tak dawno trzy kolejne modele – Samsung Galaxy S10E, Galaxy S10 oraz Galaxy S10+. Flagowce te charakteryzują się bardzo dobrymi osiągami, wyglądem, ale również bardzo wysoką ceną, nawet jak na Samsunga.

Lepsza optymalizacja systemu

System

  • Android 9.0 (nakładka One UI 1.1)
  • Procesor: Exynos 9820, 8 nm, 2x Samsung Exynos M4, 2,73 GHz + 2x Cortex-A75, 2,31 GHz + 4x Cortex-A55, 1,95 GHz
  • RAM: 8 GB
  • GPU: Mali-G76 MP12 (12 rdzeni)
  • pamięć masowa: 128 GB
  • karta microSD: możliwe rozszerzenie
  • Inne: dual SIM (aktywny), Bluetooth 5.0 aptX, Wi-Fi „ax” 2,4 oraz 5 GHz, USB typ C

Samsung Galaxy S10E pracuje na najnowszej wersji Andorida 9 PIE, który został wyposażony w nakładkę ONE UI. Nie tak dawno weszła do smartfonów koreańskiego producenta. Moim osobistym telefonem jest Galaxy S8, który aktualizację dostał niecałe 3 tygodnie temu, więc z łatwością mogę stwierdzić, że nakładka ONE UI jest zdecydowanie lepsza poprzedzająca ją wersja Samsung Experience. Jest lepiej zoptymalizowana, posiada więcej intuicyjnych rozwiązań. W połączeniu z podzespołami Galaxy S10E działa wyśmienicie. Dzięki szybkiemu procesorowi Exynos 9820 oraz 8 GB RAM telefon wykonuje polecenia błyskawicznie, a otwarcie kilkudziesięciu aplikacji działających w tle nie robi na nim żadnego wrażenia. Animacje są bardzo płynne i nie doświadczyłem przysłowiowych „lagów”, które zazwyczaj pojawiają się chociażby przy aplikacjach Facebooka (Messenger). Nie ma się co dziwić, bo przecież Samsung Galaxy S10E to jeden z najlepszych flagowców 2019 roku, mimo tego, że nie jest najwydajniejszym smartfonem z tej serii.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama