118
Views

BMW Cruise M Bike

Rower BMW Cruise M Bike, który był dołączony do BMW X5 zrobił na mnie duże wrażenie jeśli chodzi o jego wygląd. Grafitowy kolor, który jest matowy wraz z czerwonymi wstawkami jest świetny. Design ramy tylko podkreśla sportową sylwetkę tego modelu. W końcu mamy do czynienia z rowerem „M Bike”. Oczywiście w kilku miejscach znajdziemy logo BMW oraz emblemat M, który w przypadku aut delikatnie sugeruje, że auto posiada właściwości sportowe. Trzeba przyznać, że model ten wygląda świetnie i zdecydowanie rzuca się w oczy.

Szybki rzut okiem na BMW Cruise M Bike

Technicznie zaawansowany

BMW Cruise M Bike jest miejsko-terenowym rowerem. Wyposażony jest w opracowaną przez BMW hydroformowaną ramę aluminiową z amortyzowanym widelcem Suntour NRX D RL, 28″. W przypadku tego typu rowerów, także i w Cruise M Bike znajdziemy hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano BR-M395 oraz karbonową sztycę siodła S1 Selle Royal. Model ten wyposażono w 30-biegowe przerzutki Shimano Deore/XT. Warto również wspomnieć o oponach. BMW zdecydowało się zamontować w rowerze 28-calowy model Continental CruiseCONTACT „Safety System”. Masa BMW Cruise M Bike wynosi 15 kg. Jak widać więc nie należy on do najlżejszych.

Jak się nim jeździ?

Wspomniałem o jego dużej wadze, jednak wsiadając na rower wcale nie odczuwamy tego ile waży. Jazda zarówno po równym terenie, jak i po nierównościach sprawia bardzo dużo frajdy. To za sprawą wygodnego siedzenia oraz amortyzatorów. Możemy blokować skok, a dzieje się to bardzo łatwo, ponieważ obsługa polega na zmianie ustawienia manetki znajdującej się po lewej stronie kierownicy. Również zjazd ze wzniesienia jest banalny dzięki mocnym, hydraulicznym hamulcom tarczowym. Reagują wręcz błyskawicznie dlatego w nagłych sytuacjach mogą nas uratować od problemów. Sprawnie działały także przerzutki, jednak nie ma co się dziwić – ten model to klasa sama w sobie.  Ogólnie jazda BMW Cruise M Bike sprawia wiele przyjemności. Zdecydowanie miło pokonuje się kolejne kilometry na tym rowerze.

Podsumowanie

Z rowerem BMW nie spędziłem dużo czasu, aczkolwiek starałem się w miarę możliwości w pełni wykorzystywać go na dokładne testy Cruise M Bike. Co o nim sądzę? To bardzo dobrze wykonany sprzęt wyposażony w wysokiej klasy podzespoły. Dzięki temu otrzymujemy rower, którym nie tylko świetnie się jeździ, ale też będzie nam towarzyszył przez długi czas. Boli trochę cena, która wynosi około 5700 zł. Za nią otrzymujemy nie tylko wspomniane wcześniej parametry, lecz także, wiadomo logo BMW oraz znaczek M. To bardzo ważny element ceny. Jeśli więc chcemy pojeździć fajnym rowerem, który będzie dobrze się prowadził, będzie także się wyróżniał oraz oczywiście będziemy mogli się pochwalić, że mamy rower BMW to warto wybrać się do sklepu aby przekonać się co oferuje Cruise M Bike.

Szybki rzut okiem na BMW Cruise M Bike

Kategoria artykułu
Ciekawostki · Sport
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

All Comments

  • Ciekawy wybieg marketingowy z tymi rowerami. BMW nie pierwsze i nie ostatnie tak robi. Co warto zaznaczyć, rower BMW na bank przeżyje każdy nowy model auta pod względem bezawaryjności. …a i koszty utrzymania śladowe w porónaniu z furką:)

    Marek Knapik 20/09/2017 22:29
    • Jasne, ale weź takiego kup, to nie jest taka prosta sprawa, bo kosztuje sporo. Według mnie można by kupić takiej takie elementy i zebrać je w całość oszczędzając kilka stów. Zostaje jednak jedna rzecz, brak znaczka BMW 🙂

      max 22/09/2017 00:52