105
Views

Wszystko jasne, a już na pewno można napisać: w końcu, najwyższa pora! Tak będzie wyglądał iPhone 14. Zniknie wielki notch, który szpeci ten jakże ładny smartfon.

Wizualnie, najnowsza generacja, którą zobaczymy zapewne po wakacjach, będzie przypominać iPhone 12. Największe zmiany pojawią się na froncie. Według publikacji, która pojawiła się na Twitterze mamy “dostać” o wiele mniejszy notch. Najwyższa pora, drogie Apple. Fakt, przyzwyczaiłem się do niego korzystając od premiery z iPhone 12 Pro, jednak nie ukrywam, patrząc na smartfony Oppo, Huawei, Motoroli czy innych producentów, są one zdecydowanie ładniejsze. Mam na myśli przede wszystkim front urządzenia.

Tak będzie wyglądał iPhone 14. Notch będzie o wiele mniejszy
Tak będzie wyglądał iPhone 14. Notch będzie o wiele mniejszy

Tak będzie wyglądał iPhone 14. Notch będzie o wiele mniejszy

Fakt, w przypadku takiej Motoroli Edge 30 Pro, którą mam okazję testować, notch jest praktycznie niezauważalny, jednak fani iPhone już od dawna mają nadzieję, że nie będzie już zajmować tak dużej powierzchni. Czy faktycznie tak będzie wyglądał iPhone 14? Nie jestem w stu procentach pewny, ale wszystko wygląda na to, że tak. Zobaczcie sami jak analizują ten temat użytkownicy Twittera.

Wycięcie nadal będzie większe niż w przypadku smartfonów z Androidem. To przez specjalne podzespoły, z których korzysta Face ID. Mowa o niezbędnych elementach pozwalających na wykrywanie naszej twarzy w trójwymiarze. Dodatkowo widać, że oprócz “tabletki” mamy małe kółko. Będzie to przedni aparat. A co z, na przykład, czujnikiem oświetlenia? Ten ma być podobno ukryty pod ekranem.

Zmiany, o których mówią przecieki są tak naprawdę potrzebne, bowiem, co prawda, konstrukcja iPhone wygląda świetnie (przynajmniej dla mnie), jednak ten notch bardzo psuje cały design przedniej części smartfona.

Kategoria artykułu
Nowe technologie
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.