Domówka to już nie tylko pizza i dobra playlista. To mały event, który – jak się okazuje – organizujemy częściej, niż można by przypuszczać. Z badania zrealizowanego dla marki eufy przez Anker Innovations wynika, że ponad połowa Polaków zaprasza gości do swojego domu od 1 do 3 razy w miesiącu! Co ciekawe, przygotowania do przyjęcia coraz częściej wspiera… technologia, a dokładnie roboty sprzątające. Brzmi jak przyszłość? A to już się dzieje.

Goście mile widziani – i to całkiem często!
Urodziny, imieniny, święta, a czasem po prostu „bo tak” – okazji do zorganizowania spotkania z rodziną czy znajomymi nie brakuje. Aż 84% Polaków przyznało, że w ciągu ostatniego roku urządziło przyjęcie z okazji właśnie urodzin lub imienin. Święta to powód do celebracji dla 71%, a imprezy bez specjalnej okazji są domeną aż 65% z nas. Co ciekawe, 31% badanych robi domówki 2–3 razy w miesiącu, a co czwarty Polak – raz w miesiącu. Krótko mówiąc: imprezujemy na całego!
Przygotowania: zakupy, gotowanie i… odkurzanie
Domówka to nie tylko uśmiechy i dobre jedzenie. To także sporo pracy. Większość gospodarzy przygotowuje się do przyjęcia dzień wcześniej, choć 21% zaczyna już dwa dni przed imprezą. Najbardziej wyluzowani (około 25% respondentów) twierdzą, że kilka godzin przed przyjściem gości w zupełności wystarczy.
Najczęstsze obowiązki to zakupy (83%), odkurzanie (81%) i przygotowywanie jedzenia oraz napojów (80%). Odkurzanie i mycie podłóg przed i po imprezie zajmuje nam średnio godzinę – pół godziny przed i pół godziny po. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób szuka sprytnych sposobów na oszczędność czasu i… nerwów.
Wsparcie w przygotowaniach? Roboty sprzątające wkraczają do akcji
Technologia przychodzi z pomocą! Aż 68% osób posiadających roboty sprzątające regularnie korzysta z nich podczas przygotowań do przyjęcia gości. Co więcej, nawet ci, którzy jeszcze nie mają takiego pomocnika, dostrzegają jego potencjał – 23% przyznało, że posiadanie robota mogłoby zmniejszyć ich stres związany z organizacją imprezy.
W tej kategorii eufy – marka należąca do Anker Innovations – oferuje dwa wyjątkowe modele, które mogą zrewolucjonizować sprzątanie domowe: eufy X10 Pro Omni oraz eufy Omni C20.
Ten model to istny sprzątający kombajn. Moc ssąca aż 8000 Pa, zaawansowany system mopujący MopMaster 2.0 z wbudowanym zbiornikiem na wodę oraz funkcja samooczyszczania sprawiają, że to urządzenie naprawdę robi wrażenie.

Nowa stacja dokująca Omni nie tylko opróżnia pojemnik na kurz, ale też myje pady mopujące i suszy je gorącym powietrzem o temperaturze 45°C. Dzięki temu unikamy wilgoci, bakterii i nieprzyjemnych zapachów. System automatycznego uzupełniania wody oznacza, że robot jest zawsze gotowy do pracy – bez potrzeby ciągłego kontrolowania jego stanu.
Cena: około 2200 zł (klikając tutaj zostaniesz przeniesiony do porównywarki cen by znaleźć najlepszą ofertę dla Eufy X10 Pro Omni)

eufy Omni C20 – mniejszy, ale równie sprytny
Model C20 to świetna opcja dla tych, którzy szukają kompaktowego, ale w pełni automatycznego rozwiązania. Siła ssania na poziomie 7000 Pa, obrotowa szczotka główna, boczna oraz podwójny system mopowania – to wszystko w obudowie o wysokości zaledwie 3,35 cala, dzięki czemu robot wjedzie pod większość mebli. Mopowane powierzchnie są czyszczone z naciskiem 6 N i 180 obrotami na minutę, co przekłada się na efektywność porównywalną do ręcznego szorowania.

Zbiorniki na wodę w stacji C20 są przezroczyste, co pozwala bez otwierania kontrolować ich poziom. Mop suszony jest powietrzem o temperaturze pokojowej, a aplikacja mobilna pozwala zarządzać sprzątaniem z kanapy – lub nawet z innego miasta.
Cena: około 1600 zł. Sprawdź najniższą cenę Eufy C20 w porównywarce Ceneo.

Domówka bez stresu? To możliwe!
Wyniki badania nie pozostawiają wątpliwości – Polacy uwielbiają domówki, ale niekoniecznie kochają związane z nimi obowiązki. Coraz częściej sięgamy po wsparcie technologiczne, które pozwala oszczędzić czas i energię. A że jakość sprzątania stoi dziś na bardzo wysokim poziomie – warto rozważyć inwestycję w robota, który nie tylko odkurzy, ale też umyje podłogę i przygotuje nasz dom na przyjęcie gości bez zbędnego stresu.
Jeśli więc przed kolejną domówką złapiesz się na tym, że „znowu trzeba odkurzyć”, może warto pozwolić, by ktoś – albo coś – zrobił to za Ciebie? W końcu domówka to ma być zabawa. A sprzątanie? Zostawmy to robotom.
Przy okazji zerknij na nasz test Eufy RoboVac X8 Hybrid.