Dzwonek Tapo D230S1 sprawdzi się w domu i biurze. Dlaczego?

Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1. Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.
Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.

Jesteś poza domem i zastanawiasz się kto u Ciebie był? Warto obserwować swoją posesję, a dzwonek Tapo D230S1, który miałem okazję testować skutecznie pomoże Ci zdalnie monitorować to, co dzieje się przed drzwiami Twojego domu podczas Twojej nieobecności.

Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.
Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.

Sam się wielokrotnie na tym złapałem. Jadę gdzieś i po fakcie dowiaduję się, że był kurier, który zostawił przesyłkę, sąsiad chciał mnie odwiedzić i jakiś obcy człowiek kręcił się przy mojej posesji, bo powiedział mi o tym znajomy. Dobrze by było wiedzieć od razu o tym, że taka sytuacja miała miejsce, prawda? Mało tego, jeszcze lepiej byłoby móc rozmawiać z taką osobą i szybko zareagować. Mam tu na myśli chociażby informację dla kuriera, by zostawił paczkę u sąsiada. Takich sytuacji jest wiele, nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy.

Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.
Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.

Teraz już zawsze będziesz wiedział, że ktoś chciał Cię odwiedzić

Kilka miesięcy temu, a konkretnie w maju miałem okazję przetestować ten Tapo D230S1. Minęło już sporo czasu, zapoznałem się z tym sprzętem doskonale i uwierz, nie są to słowa rzucane na wiatr. Z racji tego, że dzwonek jest w pewnym sensie mobilny, bowiem do mocowania można wykorzystać taśmę dwustronną, zmieniałem jego lokalizację. To sprawiło, że przetestowałem sprzęt w różnych sytuacjach. Był zamocowany tuż przy bramce wejściowej na posesję. Ulokowałem go również na drzwiach naszego redakcyjnego lokalu w biurowcu. I wiesz co? Nawet nie spodziewałem się jak często będę go potrzebował.

Dzwonek Tapo D230S1 w biurze

Pomyślisz sobie zaraz, „gość jest jakiś dziwny„. Wyjaśniam – wcale nie chodziło mi o podglądanie ludzi. Zacznę od tematu biurowego, gdyż tam wręcz „notorycznie” pomagał mi dzwonek. Nie, nie oszalałem. Piszę to z pełną odpowiedzialnością. Co się dzieje, gdy nie ma nas w redakcji, a kurier przywozi paczkę? Oczywiście, kładzie ją pod drzwiami i sobie idzie. Nie będę wymieniał konkretnych firm kurierskich, ale w niektórych przypadkach nawet nie dostajemy informacji o tym, że taka sytuacja miała miejsce. I ona może sobie tak leżeć i leżeć. Dobrze, że dogadujemy się z ochroną budynku, która, gdy zaobserwuje taką sytuację, czym prędzej chowa nam przesyłkę do biura.

Dzwonek Tapo D230S1 totalnie zmienił tą sytuację. Przede wszystkim za sprawą czujnika i oczywiście stałego dostępu do Internetu, otrzymywałem komunikat o tym, że ktoś podchodził pod drzwi. Jeśli był to kurier, mógł kliknąć przycisk na dzwonku, aby do mnie zadzwonić. Dzięki temu mogłem mu powiedzieć, że faktycznie może zostawić paczkę pod drzwiami, gdyż ktoś zaraz się po nią pojawi. Sytuacje, gdy przesyłka leżała wiele godzin czy nawet dni bez opieki była już przeszłością.

Dzwonek Tapo D230S1
Dzwonek Tapo D230S1

Dzwonek Tapo D230S1 w domu

Lubię rozwiązania smart home TP-Link. Są proste w obsłudze, a zarazem niezwykle skuteczne. Kamery do monitoringu, czujniki i wiele innych. Nie inaczej jest w przypadku wideodzwonka, który testuję od dłuższego czasu. Zarówno montaż, jak i instalacja z dalszą obsługą jest niezwykle prosta. To duży atut, bowiem na taki dzwonek Tapo D230S1 może pozwolić sobie nawet laik komputerowy. Aplikacja, którą pobieramy na nasze smartfony jest bardzo prosta w obsłudze. Instrukcja montażu jest niezwykle łatwa i prowadzi nas „za rękę” przez cały proces. O tym jednak pisałem w recenzji tego modelu. Tym razem chciałbym pokazać, dlaczego również w domu taki dzwonek jest sprzętem „obowiązkowym”. Szczególnie, gdy macie ogród.

Jak już wspominałem, tu również wideodzwonek Tapo D230S1 sprawdza się rewelacyjnie. O łatwym montażu wspominałem, to fakt. Nie napisałem jednak o tym, że za sprawą klasy wodoszczelności IP64 nie straszne mu trudne warunki pogodowe. W skrócie, możecie go przymocować furtce ogrodzeniowej i zupełnie nic mu się nie stanie. Nawet wtedy, gdy będzie padał deszcz, bądź śnieg. Właśnie dlatego bez długiego zastanawiania się zamocowałem go na ogrodzeniu, aby wiedzieć, kiedy ktoś planuje mnie odwiedzić. Warto również wspomnieć o tym, że wideodzwonek Tapo D230S1 został wyposażony w sztuczną inteligencję, dzięki czemu dostajemy informację czy na podjeździe jest auto czy człowiek.

Wyobraź sobie, że masz duży ogród i spędzasz tam swój wolny czas. W przypadku tradycyjnego dzwonka do drzwi tak naprawdę nie wiedziałbyś, że ktoś przyjechał. Inaczej jest w przypadku wideodzwonka Tapo D230S1. Przede wszystkim jeszcze przed tym jak ktoś kliknie przycisk dowiadujesz się za sprawą powiadomienia na telefon, że ktoś jest blisko drzwi bądź furtki przy ogrodzeniu (zależy gdzie zamontujesz sprzęt). Kiedy już zadzwoni i dowiesz się kto to, możesz odebrać, bądź wybrać szybką odpowiedź. W sumie fajne, prawda? Widzisz, że podjechał ktoś, z kim nie masz ochoty dyskutować, więc… ignorujesz taką osobę. Wiem, brzmi to źle ale bądźmy szczerzy – kto chociaż raz nie udawał, że nie ma go w domu, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.
Wideodzwonek do drzwi Tapo Smart D230S1.

Wideodzwonek Tapo Smart D230S1 to bardzo praktyczny sprzęt do tzw. „smart home”

Marzenie introwertyka? Być może. Nawet nie musisz odbierać połączenia. Klikasz i automatycznie wydajesz odpowiedź dla „intruza”. Żarty, żartami. Jeśli planujesz chociaż w pewnym stopniu wdrożyć do swojego gospodarstwa domowego rozwiązania smart home, wideodzwonek Tapo D230S1 będzie idealnym wyborem. Wiem sam to po sobie, ponieważ nie jest to tekst pisany po tygodniu czy dwóch „spędzonych” z tym sprzętem. Testuję go już długo i zdecydowanie, jest to urządzenie godne uwagi. Ja to wiem. Pora na Ciebie.

Redakcja magazynu MenWorld.pl poleca
Redakcja magazynu MenWorld.pl poleca
wideodzwonek Tapo Smart D230S1!
Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama