Smartfony nosimy ze sobą wszędzie, dlatego też można śmiało napisać, że są to nasze niewielkie konsole do gier. Gry mobilne rozrastają się w zastraszającym tempie. Okazuje się, że w 7 z 10 najpopularniejszych gier mobilnych na rynku to właśnie boty uzupełniają pulę graczy.
Dane pokazują, że najpopularniejsze gry mobilne na rynku używają botów
Branża gier mobilnych jest obecnie najbardziej dochodowym odłamem gir. Sugeruje się, że gry mobilne na smartfony i tablety w 2023 roku wygenerują ponad 100 miliardów dolarów. Łatwo się więc domyśleć, dlaczego producenci stawiają na mobilne produkcje.
Przeczytaj także: Gry free-2-play będą wypełnione reklamami? Takie plany ma Microsoft!
Firma Sensor Tower, która zajmuje się analizą aplikacji mobilnych, przekazała, że aż 7 z 10 najpopularniejszych gier mobilnych dostępnych na rynku wykorzystuje boty, które służą do uzupełniania puli prawdziwych graczy. Jest to ogromny skok, ponieważ według danych firmy w 2016 roku tylko 1 na 10 gier mobilnych korzystała z takiego rozwiązania.
Boty świetnie udają ludzi, ale to jednak w dalszym ciągu komputer
Wprowadzenie botów do gry jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ niezależnie od tego, kiedy gracz zdecyduje się na dołączenie do rozgrywki, zawsze będzie miał z kim zagrać. Oczywiście nie wszystkim podoba się to rozwiązanie, ponieważ wygrywanie z komputerem nigdy nie było zbyt satysfakcjonujące.
O ile mówimy o mniej popularnych grach, stosowanie botów ma wiele sensu, ponieważ liczba prawdziwych graczy w przypadku tych gier mobilnych może być ograniczona. Efektem tego może być brak znalezienia współzawodnika lub przeciwnika. Wydaje się jednak, że w przypadku najpopularniejszych gier na rynku osób do rywalizacji nigdy nie będzie brakować.
Źródło: TechSpot/fot. Pexels