Jaki wideorejestrator wybrać? Kamery samochodowe od 1500 zł
MIKAVI PQ7 4CH
- Rozdzielczość maksymalna: Full HD (1080p), 25 klatek na sekundę – każdy obiektyw
- Sensor: Sony STARVIS
- Chipset: Novatek 96670
- Przetwornik obrazu: STARVIS IMX307
- Format nagrywania i kodek: MP4, H.264
- Kąt widzenia: każdy obiektyw 150 stopni
- Przesłona: F/1.6
- Wyświetlacz: 3-cale
- Zasilanie: gniazdo mini USB
- Montaż: taśma samoprzylepna
- Cena: około 1600 zł
Pierwsza myśl jeśli chodzi o model MIKAVI PQ4 4CH to oczywiście model idealny dla przewoźników. Dlaczego? Kto inny korzysta z aż czterech obiektywów? Rozumiem nagranie z przodu i tyłu. Ba, zrozumiem także kamerę we wnętrzu auta, ale aż dwie? Tak czy inaczej, mamy w tym przypadku naprawdę zaawansowany wideorejestrator, który w urządzeniu głównym (pozwólcie, że tak je nazwę) posiada dwa obiektywy. Możemy je prawie dowolnie obracać. Jeden z nich wyposażony jest w diody IR. Dzięki temu nagramy obraz nawet wtedy, gdy w kabinie auta będzie panowała ciemność.
Zawartość zestawu jest jak na MIKAVI dość… tradycyjna. Mamy więc kamerę główną, dwa dodatkowe obiektywy, zasilacz z gniazdem zapalniczki oraz przewody do obiektywów (około 6,3 metra). Jest też zestaw montażowy oraz adapter, który może być podpięty do instalacji pojazdu.
MIKAVI PQ7 4CH oferuje 150 stopni jeśli chodzi o kąt widzenia. Oczywiście, należy pamiętać, że mamy do dyspozycji aż cztery obiektywy. Liczyłem na większą liczbę klatek, bowiem 25 fps na dzisiejsze standardy to troszkę mało. Pamiętajcie, że im jest ich więcej, tym pojemniejsza karta pamięci będzie potrzebna. Na szczęście, wideorejestrator ten pozwala na zainstalowanie nośnika o pojemności do 512 GB.



Co jeszcze ciekawego oprócz czterech obiektywów? Oczywiście, moduł Wi-Fi, moduł GPS, bardzo wydajny chipset NOVATEK z 2 GB pamięci RAM. To mnie akurat nie dziwi – przecież by zapisać tyle materiałów wideo potrzebujemy naprawdę mocnego sprzętu. MIKAVI PQ7 4CH oferuje również trzy tryby parkingowe, które cechują się detekcją z każdej z kamer! I tu duży plus na MIKAVI – wymagany jest adapter “pobierający” moc z akumulatora. Takowy znajdziemy w zestawie. Co ciekawe, tylko MIKAVI dołącza ten element do zestawu.
Wideorejestrator MIKAVI PQ7 4CH – próbne nagrania
BlackVue DR750X-2CH LTE Plus
- Rozdzielczość maksymalna: 1080p 60 fps
- Sensor: Sony STARVIS
- Chipset: brak danych
- Przetwornik obrazu: STARVISTM CMOS Sensor
- Format nagrywania i kodek: MP4, H.264
- Kąt widzenia: 139 stopni
- Przesłona: brak danych
- Wyświetlacz: brak
- Zasilanie: gniazdo DC
- Montaż: taśma samoprzylepna
- Cena: około 2500 zł
Jedna z najdroższych kamer w naszym zestawieniu. Czy to oznacza, że otrzymamy topową jakość nagrań? Jedno jest pewne – marka celuje w najbardziej wymagających klientów i postaram się w takiego wcielić. Przede wszystkim duży plus za 60 klatek na sekundę przy nagraniu Full HD. Oczywiście, w tej cenie można wymagać rozdzielczości 4K, ale dla takich klientów producent przygotował model DR900X. Tu jednak skupmy się na DR750X-2CH, ponieważ jest równie ciekawą kamerą samochodową.
Interesująco wygląda zawartość opakowania. Aczkolwiek chyba nikogo nie dziwi to, że w zestawie znajdziemy uchwyty montażowe, zasilacz do gniazda zapalniczki z przewodem 4,5 metra i przewód o długości 6 metrów do podpięcia kamery tylnej. W opakowaniu umieszczono również czytnik kart pamięci, łopatkę, która ułatwia ukrycie przewodów oraz kluczyk do wyjmowania karty SIM (po co, o tym za chwilę). Jakby tego było mało, producent dołącza również kartę pamięci microSD o pojemności 32 GB. Mamy więc komplet, który zaraz po rozpakowaniu będzie w pełni funkcjonalny.
Wróćmy do karty SIM. Po co ją umieszczono w zestawie? Jest ona niezbędna do połączenia kamery z serwerem. Dzięki temu, z każdego miejsca na ziemi, oczywiście mając dostęp do Internetu, możemy przeglądać nagrania, które wykonała kamera BlackVue DR850X-2CH LTE Plus. Odpowiada za to usługa BlackVue Cloud. Nie chcę bardzo przedłużać tego artykułu, dlatego odsyłam do filmiku wykonanego przez portal wideorejestratory24.pl. Znajdziecie tam bardzo dokładnie opisany sposób działania wspomnianej usługi. W skrócie, gdy coś wydarzy się w naszym aucie, dostaniemy niezwłocznie powiadomienie na nasz telefon.
Jakość materiałów wideo generowanych przez wideorejestrator możecie zobaczyć poniżej. Jedno jest pewne – za sprawą funkcji Night Vision poziom jest bardzo wysoki – również w nocy. Aby przeglądać materiały wideo należy połączyć się z telefonem za pomocą Wi-Fi. O ile nie będziemy korzystali z LTE (nie jest to konieczne). Rzecz jasna, kamera samochodowa oferuje GPS, dzięki któremu sprawdzimy aktualną prędkość auta oraz jego lokalizację.



Należy również wspomnieć o trybie parkingowym, który automatycznie uruchamia się po zgaszeniu zapłonu. Nie trzeba stosować żadnych dodatkowych akcesoriów aczkolwiek aby uniknąć rozładowania akumulatora można dokupić zewnętrzną, dedykowaną baterię, która może podtrzymywać pracę wideorejestratora nawet przez całą dobę. Tak, jest to w pewnym stopniu dodatkowy powerbank.
Wideorejestrator BlackVue DR750X-2CH LTE Plus – próbne nagrania
BlackVue DR900X-2CH Plus 4K
- Rozdzielczość maksymalna: 4K 2160p 30 fps
- Sensor: OmniVision
- Chipset: Hisilicon HI3559v200
- Przetwornik obrazu: przód: OmniVision OS08A10, tył: Sony IMX327
- Format nagrywania i kodek: MP4, H.265
- Kąt widzenia: przód: 162 stopnie, tył: 139 stopni
- Przesłona: brak danych
- Wyświetlacz: brak
- Zasilanie: gniazdo DC
- Montaż: taśma samoprzylepna
- Cena: około 2700 zł



Główną różnicą pomiędzy modelami DR900X-2CH, a DR750X-2CH Plus LTE jest oczywiście rozdzielczość z jaką nagrywane są materiały wideo. Oczywiście, co można wywnioskować z nazwy, nie posiada wbudowanego modemu LTE. To nie oznacza jednak, że nie będzie możliwości skorzystania z usługi BlackVue Cloud. W takim przypadku rozwiązania są dwa – zewnętrzny router Wi-Fi lub dedykowany moduł BlackVue CM100LTE.
BlackVue można pochwalić za zawartość opakowania, bowiem oprócz kamery oraz obiektywu na tył otrzymujemy zestaw montażowy, ładowarkę z gniazdem zapalniczkowym, przewód o długości około 6 metrów łączący tylną i przednią kamerę. Znalazł się tam również przewód do zasilania bezpośrednio z instalacji elektrycznej naszego samochodu oraz specjalna łopatka, którą można wykorzystać do ukrycia przewodów. Najbardziej zaskakuje mnie jednak fakt dołączenia karty pamięci. Fakt, mamy przecież do czynienia z bardzo drogą kamerą samochodową, ale nie ukrywam, nośnik danych w zestawie to bardzo miły akcent.
Nie ma co ukrywać, największą zaletą BlackVue DR900X-2CH Plus 4K jest wysoka rozdzielczość na poziomie 4K. Dzięki temu w nagraniu dostrzeżemy każdy szczegół. Ideałem byłoby osiągnięcie 60 klatek na sekundę w tej rozdzielczości, aczkolwiek zawsze możemy zmienić na Full HD aby nagranie cechowało się większą ilością fps. Tak czy inaczej, przy 4K zyskujecie zdecydowanie lepszą jakość obrazu i większą czytelność, np. tablic rejestracyjnych innych pojazdów.
Wideorejestrator został rzecz jasna wyposażony w GPS aby monitorować prędkość i lokalizację. Mamy również WI-Fi aby obserwować nagrane materiały na ekranie naszego smartfona. Możemy też stworzyć za pomocą zewnętrznego urządzenia sieć bezprzewodową, co z kolei umożliwi nam wykorzystanie technologii BlackVue Cloud, o której pisałem przy okazji prezentacji BlackVue DR750X-2CH Plus LTE.
Kamera samochodowa posiada również tryb parkingowy, który nie wymaga wykorzystania zewnętrznych rozwiązań (chociaż można dołączyć tzw. “powerbank”). Dlaczego? Sama zarządza poziomem naładowania akumulatora, przy którym ma dojść do odcięcia zasilania.
Wideorejestrator BlackVue DR900X-2CH Plus 4K – próbne nagrania

Także mam od miesiąca model DVR502F Kamerka wykonana dość solidnie. Wszystkie przewody ok. Ładny wygląd zewnętrzny, dobrze prezentuje się w aucie.
Zabrakło tu viofo i vantrue, chyba najlepszych. Osobiście odradzam kamerki od mikavi, to nie jest polska marka – polski producent, tylko firma, spółka importująca chiński sprzęt no-name. Są z nim problemy, bardzo niestabilne urządzona niskiej jakości. Sprzedawca – importer zwala natomiast winę na karty pamięci, podłączenie, samochód itd.
BlackVue DR900X-2CH Plus 4K – kamera nagrywa w 4K, a wrzucony na YT film to 1080p. Trochę bez sensu.
Dostałam od męża DVR502F używam bardzo często , jestem mile zaskoczona jakością obrazu jaki nagrywa. Polecam
Ja dostałam model DVR502F DUO Obraz nagrany przez ten rejestrator ma wysoką rozdzielczość i dobre kolory, jak się odtwarza to wszystko leci płynni. Bez problemu działa i nic się nie zawiesza
Ja korzystam z tańszej kamerki Manta DVR302H, ale ogólnie działa bardzo dobrze nic się nie zawiesza jakość obrazu spoko. Więc polecam
a ja korzystam z rx-700 w 4K od orllo i szczerze polecam
Korzystam z prido od dwóch lat i nie zawodzi, dobry sprzęt, polski producent