Kia PV5 dostępna w Polsce. Czy elektryczny VAN się przyjmie?

Jeśli celujesz w duży elektryczny samochód, marka KIA właśnie wprowadziła na polski rynek model PV5.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej. Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.

Na ten moment czekało wielu – koreańska marka właśnie wprowadza na polski rynek swój pierwszy elektryczny samochód użytkowy typu PBV, czyli Kia PV5. I to od razu w dwóch wersjach: dostawczej i osobowej. Choć może się wydawać, że to kolejna „elektryczna furgonetka”, PV5 od początku był projektowany jako pojazd wyłącznie elektryczny – bez kompromisów, bez przerabiania spalinowego nadwozia. Efekt? Auto, które realnie otwiera nowy rozdział w segmencie użytkowym.

Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.

Co to w ogóle jest PBV?

Kia PV5 to pierwszy przedstawiciel całkiem nowej linii samochodów użytkowych – PBV, czyli Purpose Built Vehicles. Chodzi o auta tworzone całkowicie od podstaw jako elektryczne i przystosowane do konkretnych ról  – od logistyki miejskiej, przez transport ludzi, po mobilne biura czy warsztaty. Żadnych kompromisów – tylko czysta funkcjonalność.

Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.

Dwie wersje: osobowa i dostawcza

Na start Kia PV5 pojawia się w dwóch wersjach: osobowej i dostawczej. Każda z nich dostępna jest w dwóch wariantach mocy i baterii – z akumulatorem o pojemności 51,5 kWh (122 KM) lub 71,2 kWh (163 KM).

Wersja osobowa pomieści pięć osób i w zależności od wariantu zapewni zasięg do 288 km (mniejsza bateria) lub do 400 km (większa). To oznacza, że auto spokojnie sprawdzi się jako rodzinny van, samochód dla firm czy taxi z myślą o trasach miejskich i podmiejskich.

Wersja dostawcza to już sprzęt stworzony z myślą o pracy. Przestrzeń ładunkowa to aż 4420 litrów – czyli bez problemu zmieścisz dwie europalety. Ładowność wynosi do 790 kg, a zasięg przy większej baterii to blisko 400 km. Czyli więcej niż wystarczająco na cały dzień rozwożenia towarów po mieście – bez stresu o ładowanie.

Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.

Cennik – ile to wszystko kosztuje?

Zacznijmy od dostawczej PV5. Ceny wyglądają tak:

  • PV5 51,5 kWh / 122 KM – od 141 400 zł netto (174 922 zł brutto)
  • PV5 71,2 kWh / 163 KM – od 155 500 zł netto (192 265 zł brutto)

Wersja osobowa:

  • PV5 51,5 kWh / 122 KM – od 168 200 zł brutto
  • PV5 71,2 kWh / 163 KM – od 185 600 zł brutto

Ale to nie wszystko. PV5 kwalifikuje się do dopłat z programu „Mój elektryk” / „NaszEauto”. Osoby fizyczne mogą zyskać 18 750 zł, a jednoosobowe firmy lub rodziny z Kartą Dużej Rodziny – nawet 30 000 zł. W praktyce oznacza to, że za dobrze wyposażone elektryczne auto użytkowe możesz zapłacić… mniej niż za wiele klasycznych vanów spalinowych.

Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.
Nowy elektryczny VAN KIA PV5 w wersji osobowej i dostawczej.

Wyposażenie? Bez kompromisów

Już w standardzie PV5 ma LED-owe światła, automatyczną klimatyzację, zaawansowane systemy bezpieczeństwa (LKA, LFA, HDA, FCA, DAA), kamerę cofania, elektryczny hamulec ręczny, ogromny 12,8-calowy ekran z Android Automotive, obsługą Apple CarPlay i Android Auto, a także gniazda USB typu C w każdej strefie. Wersja dostawcza oferuje też stalową przegrodę przestrzeni ładunkowej, wzmocnioną podłogę i praktyczne uchwyty transportowe.

A jak komuś będzie mało – są dostępne pakiety dodatkowe, np.:

  • Pakiet 2 (14 200 zł) – kamera 360°, podgrzewane fotele, dodatkowe głośniki
  • Pakiet 3 (17 300 zł) – to samo, plus bezkluczykowy dostęp, stacja ładowania indukcyjna i dodatkowe wyposażenie dla kierowcy

Do tego Kia oferuje felgi aluminiowe, ładowarki pokładowe AC 11 kW lub 22 kW i inne dodatki, które można dobrać zależnie od potrzeb.

Szybkość ładowania i osiągi

Kia deklaruje, że PV5 ładuje się od 10 do 80 procent w mniej niż 30 minut – oczywiście na odpowiedniej ładowarce. To bardzo dobry wynik, zwłaszcza jak na auto użytkowe, które w ciągu dnia może mieć jedną przerwę na kawę i… już jest gotowe do pracy.

Prędkość maksymalna? 135 km/h. Przyspieszenie od 10,7 do 16,3 sekundy do setki – zależnie od wersji. Czyli do miasta i na trasę – w sam raz.

Kiedy zobaczymy je na ulicach?

Zamówienia już ruszyły – w wybranych salonach Kia specjalizujących się w pojazdach użytkowych (PBV). Pierwsze auta trafią do Polski w czwartym kwartale 2025 roku. Wszystkie egzemplarze będą produkowane w nowoczesnym zakładzie w Korei Południowej.

Kilka słów na koniec, czyli podsumowując

Kia PV5 to coś więcej niż kolejna elektryczna furgonetka. To przemyślany, praktyczny pojazd zaprojektowany od początku do końca z myślą o konkretnej roli, który przy okazji nie uznaje kompromisów. Z jednej strony nowoczesna technologia, z drugiej: konkretna funkcjonalność i przestrzeń. A przy tym wszystkim – przystępna cena i dostępność dofinansowania.

W wersji osobowej PV5 może spokojnie pełnić rolę rodzinnego vana, bądź sporej miejskiej taksówki, a w dostawczej – zostać prawą ręką każdego przedsiębiorcy. I choć konkurencja w tym segmencie rośnie, PV5 ma wszystkie argumenty, by mocno się wyróżnić. Zdecydowanie warto mieć go na oku. Jeśli zainteresował was ten temat, warto przyjrzeć się bliżej konkretom, a te odnajdziecie na stronie producenta: https://www.kia.com/pl/. Przy okazji sprawdźcie, jak jeździ KIA EV3, czyli elektryczny miejski samochód koreańskiej marki.

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama