Nissan Navara R, bo taki dostała przydomek, dysponuje kosmiczną mocą 1000 KM i w zasadzie można by powiedzieć, że to Nissan GTR na szczudłach. Ludzie w Australii naprawdę mają wyobraźnię.
Właściwości terenowe Navary są znane i doceniane wszędzie. Nissan swoim pickupem osiągnął spory sukces na wielu kontynentach. Obecnie w Europie ciężko już o kupno nowego egzemplarza, jednak dla rynków takich jak Australia ma powstać prawdopodobnie nowa generacja.
Jednak ta Navara jest całkowicie inna. Została naprawdę porządnie zmodyfikowana. Zaczynając od zewnątrz, otrzymała pełen customowy body kit z wieloma poszerzeniami i zabiegami aerodynamicznymi.
Jednak to, co najważniejsze trafiło, pod maskę. Siedzi tam przez wielu znany i lubiany silnik z Nissana GT-R. Jednak i on został naprawdę mocno zmodyfikowany. Nissan Navara R ma teraz 1000 KM. Kosmos. A to wszystko dzięki rozwierceniu jednostki do pojemności 4.1 litra ze standardowej 3.8. Silnik dostał oznaczenie VR41. Cała moc przekazywana jest na wszystkie cztery koła za pomocą skrzyni dwusprzęgłowej, która została specjalnie zaprojektowana przez Dodson Motorsport z Nowej Zelandii.
Najszybszy pickup na świecie?
Choć osiągi nie są nam znane to portale mówią, że może to być najszybszy pickup na świecie, a zarazem pierwsza taka modyfikacja, którą jest przeszczep serca Nissana GT-R do Nissana Navary. Ale to nie koniec modyfikacji. Zawieszenie to KW V4 Racing z hydraulicznym liftem HLS 4. Koła to 20-calowe BBS, a hamulce to RC6 i RC4 Alcon.
Mówi się, że auto może pojawić się na festiwalu Goodwood Festival of Speed. Cały projekt natomiast został stworzony przez brytyjską firmę SB Motosport.