Renault Clio 1.0 TCe 100 test

Francuskie auto miejskie doczekało się już piątej generacji. Ta na pierwszy rzut oka wizualnie zbliżyła się do reszty pojazdów tej marki, a więc np. Talismana i Mengane. Czy Renault Clio 1.0 TCe 100 to rzeczywiście groźny rywal VW Polo lub Forda Fiesty i znów będzie przodować w słupkach sprzedażowych? Sprawdźmy co oferuje ten kompakt.

Zupełnie nowe Renault Clio

Testowane Renault Clio nie jest liftingiem poprzedniej generacji. To zupełnie nowy samochód zbudowany na nowej płycie podłogowej. W porównaniu do poprzednika mamy o 7 cm szersze auto i to jest główna różnica w wielkości. Oczywiście możemy zobaczyć nawiązania do poprzednika. Ja widzę je głównie w grillu, masce i klapie bagażnika. Reflektory są już nawiązaniem (jak wcześniej wspomniałem) do Talismana czy Menage. Tylko te przednie, ponieważ tyle mają swój, indywidualny wzór. Można je jednak dość łatwo odróżnić od poprzednika. Tak czy inaczej, w przypadku karoserii możemy dopatrywać się czwartej generacji. Z kolei wnętrze to ewidentnie rewolucja. Sprawdźmy co jeszcze oferuje Renault Clio 1.0 TCe 100.

"<yoastmark

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Reklama