126
Views

Dla wielu telewizor jest najważniejszym urządzeniem znajdującym się w domu. Jest to nasze swoiste okno na świat, z którego możemy czerpać informację, wiedzę i rozrywkę. Wybór tego urządzenia może być bardzo trudny, ponieważ na rynku znajdziemy masę telewizorów, które różnią się od siebie zastosowanymi rozwiązaniami i technologiami. Do naszej redakcji dotarł 50-calowy telewizor Samsung Neo QLED QN91A. Jakie mamy spostrzeżenia po fazie testów?

Seria Neo od Samsunga to topowa linia telewizorów, która w 2021 roku została wyposażona w nowe podświetlenie z wykorzystaniem technologii MiniLED. Rozwiązanie to miało wpłynąć na jakość wyświetlanego obrazu i rzeczywiście tak się stało. Właśnie z tej technologii korzysta model Neo QLED QN91A, który dostępny jest w czterech rozmiarach – wersji 50”, 55”, 65” i 75-calowej. Do naszej redakcji trafił najmniejszy z rodziny. Jakie wywarł na nas wrażenie?

Cienkie ramki to coś, czego wymaga klient 

Każdy wie jak wygląda telewizor, jednak w dzisiejszych czasach design tego urządzenia jest niewiele mniej ważny niż jego możliwości. Przede wszystkim, chodzi o ramki wokół ekranu. Już dawno temu producenci pozbyli się grubych obramowań wokół wyświetlacza, dzięki czemu urządzenie nie tylko prezentuje się zdecydowanie lepiej i nowocześniej, ale również zwiększyła się także przestrzeń robocza. Samsung Neo QLED QN91A posiada bardzo cienkie ramki, jednak do całkowitego ich zniknięcia jeszcze trochę brakuje. 50-calowy model, który otrzymałem do testów, prezentował się w mojej sypialni bardzo stylowo. 

O ile ramki wokół ekranu są cienkie i producent zdecydowanie poszedł w tym przypadku w minimalizm, to nie można tego samego powiedzieć o stopce, która jest wielkim i ciężkim kawałkiem metalu. Tak, znajdziemy tutaj centralną stopkę, która trzyma urządzenie w miejscu. Samsung Neo QLED QN91A to opcja dla osób, które posiadają wąską szafkę pod telewizor i urządzenie z dwoma nóżkami umieszczonymi na obu końcach korpusu, po prostu by się nie zmieściło. Z tyłu nie znajdziemy wiele poza wszelkimi wejściami, portami i złączami. 

Telewizor Samsung Neo QLED QN91A jest cienki, ma cienkie ramki i prezentuje się bardzo elegancko. Nic tylko oglądać na nim ulubione materiały wideo! 

Producent postawił na minimalizm, również w kwestii pilota 

Minimalizm całkowicie zawładnął branżą technologiczną i widać to po pilocie, który dołączony jest do telewizora Samsung Neo QLED QN91A. Co prawda urządzenie to nie zmieniło się pod względem wyglądu, rozmiaru czy kształtu, jednak producent postawił tutaj na ekologię. Z przodu znajdziemy łącznie czternaście przycisków, które pozwalają nam na sterowanie funkcjami telewizora. Pilot bardzo dobrze leży w dłoni, jest ergonomiczny, cienki i lekki. Nawigacja po menu urządzenia jest bardzo prosta, a wpisywanie czy zmiana kanałów z tak świetnie działającym systemem Tizen jest płynna i przyjemna. 

Przeczytaj także: PHILIPS 58PUS8506 – najlepszy telewizor za 3000 zł z matrycą 58 cali?

Można powiedzieć, że pilot nie zmienił się praktycznie niczym, jednak zmiany względem poprzednika zaszły na tylnej jego części . Samsung postawił na ekologię i na odwrocie pilota umieścił panel solarny. Pozbyto się więc wymiennych baterii i zastąpiono je akumulatorami, które mogą być ładowane przy wykorzystaniu promieni słonecznych. W każdej chwili można jednak podłączyć to urządzenie do ładowania, ponieważ wykorzystano port USB-C umieszczony na dole pilota. 

Matryca Quantum miniLED w Samsung Neo QLED QN91A zapewnia bardzo wysoki poziom obrazu

Telewizor Samsung Neo QLED QN91A jako jeden z pierwszych urządzeń tego typu na rynku został wyposażony w wielostrefowe, niezwykle zaawansowane podświetlenie, które wykorzystuje diody MiniLED. W teorii znajdziemy tutaj jeszcze procesor przetwarzanie obrazu AI Neo Quantum 4K oraz kropki kwantowe, których zadaniem jest uzyskanie szerokiej palety barw dla jeszcze lepszych doświadczeń związanych z oglądaniem materiałów. Jak to wygląda w praktyce i jakie były moje odczucia podczas korzystania z tego telewizora?

Samsung Neo QLED QN91A wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie w kontekście jakości obrazu. Model ten oferuje bardzo dobrą jasność, nawet przy automatycznych ustawieniach wyświetlacza. Oglądanie seriali i filmów jest możliwe niezależnie od pory dnia czy nocy. Matryca, która została wykorzystana, sprawdza się bardzo dobrze w słoneczne dni i podczas nocnych seansów. Z telewizora korzystamy przecież nie tylko po zmroku. Na szczęście oglądanie materiałów w dzień z Samsung Neo QLED QN91A nie będzie żadnym wyzwaniem. 

Obraz generowany przez Samsung Neo QLED QN91A jest piękny. Docenimy to zwłaszcza po zmroku, przy wieczornym seansie. Oczywiście bardzo dużo zależy od źródła obrazu, czyt. czy jest to film UHD czy serial z serwisów streamingowych. Niezależnie od tego, skąd pochodzi materiał, obraz jest niezwykle szczegółowy, zachwyca kolorami i efektami świetlnymi w HDR. Wszystkie kolory są świetnie odwzorowane i, co najważniejsze, czerń jest… czarna. Podczas wieczornych seansów w pewnych momentach, kiedy to na ekranie pojawiał się nagle czarny ekran, nieraz zastanawiałem się, czy telewizor przypadkiem się nie wyłączył. 

Jednym minusem, jaki można przypisać do telewizora Samsung Neo QLED QN91A, jest brak wsparcia dla formatu HDR Dolby Vision, który przecież wykorzystywany jest w wielu serwisach streamingowych, takich jak Netflix, HBO Max czy Apple TV+ i filmach dostępnych na Blu-RAY. Jest to przypadłość dla wszystkich telewizorów południowokoreańskiego producenta. Niemniej jednak QLED QN91A wspiera HDR10 HDR10+, dzięki czemu obrazy “wypchane” efektami tego standardu prezentują się niesamowicie. 

Warto również wyróżnić procesor AI Neo Quantum 4K, który odpowiedzialny jest za skalowanie obrazu niższej rozdzielczości do jak najlepszej jakości. Widać to przede wszystkim podczas oglądania programów telewizyjnych czy streamów z popularnych aplikacji, takich jak np. TVP Sport. Obraz jest szczegółowy i widać, że sztuczna inteligencja “głęboko maczała w tym swoje palce”. Samsung Neo QLED QN91A oferuje najwyższą jakość obrazu, co jest największym pochlebstwem dla telewizora. 

Jak wygląda telewizor Samsung Neo QLED QN91A pod kątem ekranu dla graczy? Bardzo dobrze. Przede wszystkim posiadamy tutaj dużo funkcji, jeśli chodzi o ustawienie obrazu. Producent pozwala nam na wybranie przekątnej 39-cali o proporcjach 32:9, sterowanie synchronizacją VRR czy podłączonym zestawem słuchawkowym. Telewizor oferuje podgląd klatek na sekundę i wiele innych opcji, które mają nam usprawnić grę. Nie można zapomnieć o niskim input lagu oraz porcie HDMI 2.1. Telewizor z powodzeniem może zastąpić nam monitor gamingowy. 

Dźwięk w Samsung Neo QLED QN91A ma potencjał, ale bez zewnętrznych głośników się nie obejdzie

Producent wyposażył telewizor Samsung Neo QLED QN91A w głośniki o łącznej mocy 60W. Samsung określa je, jako te grające w systemie 4.2.2 i moje odczucia są takie, że z pewnością nie są to złe głośniki. Oczywiście mówimy tutaj o wbudowanym zestawie, który zawsze będzie gorszy niż zewnętrzne głośniki. Trzeba również wspomnieć o QTS+, czyli technologii podążania dźwięku za obiektem. Co więcej, znajdziemy tutaj funkcję detekcji hałasu, która wzmacnia dialogi, kiedy system wykryje zewnętrzny hałas (np. odkurzacz). 

Dźwięk w Samsung Neo QLED QN91A stoi na bardzo dobrym poziomie, co nie zmienia faktu, że telewizor lepiej połączyć w parę z zestawem kina domowego lub soundbarem. W przypadku tego drugiego warto postawić na urządzenia od Samsunga, ponieważ telewizor posiada funkcje Q-Symphony. Rozwiązanie to sprawia, że telewizor komunikuje się ze wbudowanym głośnikiem i wspiera on soundbar. Jeśli kupujemy telewizor z wysoką jakością obrazu dobrze dodać do niej dźwięk na takim samym poziomie dla lepszych doznań podczas oglądania filmów. Model ten wspiera technologię Dolby Atmos. 

Czy Tizen to najlepszy system SmartTV na rynku?

Jak przystało na nowoczesne telewizory południowokoreańskiego producenta Samsung Neo QLED QN91A działa na systemie Tizen, którego śmiało mogę nazwać najlepszym systemem Smart TV. Samsung jest jednym z niewielu producentów, który postawił na rozwój swojego własnego systemu, a nie korzystanie z Android TV. Pierwsza konfiguracja systemu jest bardzo prosta i wystarczy kilka kliknięć pilota, abyśmy mogli korzystać z pełnych możliwości telewizora. Z racji wsparcia smart możemy dokonać tego również za pomocą aplikacji Smart Things na smartfony, z której poziomu będziemy mogli później sterować wszystkim funkcjami telewizora. 

To, co wyróżnia system Tizen to fakt, że nie doświadczymy tutaj żadnego głównego ekranu, a jedynie wysuwający się z dołu pasek. Z niego mamy dostęp do naszych aplikacji zainstalowanych na telewizorze. Prosto, szybko i przyjemnie. Menu możemy uruchomić w każdym momencie, nawet podczas oglądania serialu na platformach streamingowych. Wyświetla nam ona ulubione aplikacje i ustawienia. 

System Tizen nie tylko wspiera popularne aplikacje VOD, ale również AirPlay 2, Apple Music i Apple TV. Wsparcie dla technologii przesyłania obrazu z urządzeń Apple jest bardzo przydatne dla posiadaczy iPhone, iPadów czy komputerów Mac. Funkcję musimy włączyć w ustawieniach i działa ona bardzo dobrze. Wielokrotnie z niej korzystałem podczas oglądania meczów ligi NBA, która nie posiada swojej aplikacji na system Tizen. Wystarczy wtedy wybrać przesyłanie obrazu i oglądać! Możemy sklonować również obraz, co przyda się np. podczas rodzinnego oglądania zdjęć z wakacji. 

W Samsung Neo QLED QN91A znajdziemy asystenta głosowego Bixby, który jednak nie mówi po polsku. Za jego pośrednictwem możemy włączyć interesującą nas aplikację. Warto również wspomnieć o trybe Ambient, który z telewizora robi “żywy obraz”. Kiedy nie korzystamy z urządzenia, a znajdujemy się w pomieszczeniu, możemy ustawić, aby telewizor wyświetlał jeden z motywów, który możemy dobrać do swoich preferencji. Jest to zdecydowanie opcja dla osób, które nie zwracają uwagi na rachunki. 

Samsung Neo QLED QN91A
Samsung Neo QLED QN91A - świetny niezależnie od warunków

System Tizen jest niezwykle prosty w obsłudze i intuicyjny, co jest jego wielkim plusem. Z oprogramowaniemSamsung Neo QLED QN91A poradzi sobie nawet osoba, która nie gustuje w technologicznych nowinkach. Wszystko jest “pod ręką” i nie trzeba długo szukać, jeśli chcemy znaleźć daną aplikację czy funkcję. 

Podsumowanie
Telewizor Samsung Neo QLED QN91A wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie i rozstanie z nim było naprawdę trudne. Model ten można kupić w cenie poniżej 4000 złotych (w testowanym rozmiarze), co w dzisiejszych czasach jest odpowiednią ceną na wysokiej jakości telewizor. W tej cenie dostajemy wysokiej jakości wykonanie, minimalistyczny design, niesamowicie prezentujący się obraz ze świetnym podświetleniem Quantum MiniLED i zadowalający dźwięk. System TizenTV wydaje się najlepszym systemem smart TV dostępnym na rynku, z którego korzystanie na modelu Samsung Neo QLED QN91A jest bardzo przyjemne. Stawiając na ten model, zyskujemy poręcznego pilota z panelem słonecznym i nowoczesne technologie, które sprawiają, że oglądanie ulubionych filmów czy seriali na tym modelu telewizora jest przyjemnością - niezależnie od tego, czy oglądamy je w dzień czy w nocy.
Zalety
wysoka jakość obrazu
minimalistyczny design
łatwość obsługi
poręczny pilot
dużo opcji dla graczy
system Tizen 
Wady
brak wsparcia dla Dolby Vision
9
Wynik
Kategoria artykułu
Nowe technologie
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.