Gdy ktoś zamyka się w środku auta, jest w stanie je otworzyć i wyjść. Tutaj nie było to możliwe. Brianna Janel niemal otarła się o śmierć, gdy Tesla zamknęła ją w środku i nie chciała wypuścić jej na zewnątrz. Powodem była aktualizacja oprogramowania.
Aktualizacja oprogramowania prawie ją zabiła
Urządzenia pracujące na jakimkolwiek systemie operacyjnym mają to do siebie, że deweloper co jakiś czas wypuszcza aktualizacje mające na celu wyeliminowanie błędów poprzedniej wersji, ulepszenie interfejsu czy zwiększenie bezpieczeństwa. Znamy to z telefonów, tabletów, komputerów, a w obecnych czasach także z samochodów.
Przeczytaj także: Tak wygląda kierownica Tesli po przejechaniu 75 tys. km!
Samochody Tesla są prawdopodobnie najbardziej zaawansowanymi pojazdami poruszającymi się po drogach, dlatego też producent udostępnia stosowne aktualizacje, aby jeszcze doświadczenia z korzystania z tego auta były jeszcze lepsze. Niestety, Brianna Janel prawie otarła się o śmierć, gdy Tesla zamknęła ją w środku i nie chciała wypuścić. Wszystko właśnie przez aktualizację systemu.
Tesla zamknęła ją w środku. W upale, bez klimatyzacji
Aktualizacje samochodów Tesla to coś normalnego i zazwyczaj wykonywane są one w momencie, kiedy kierowcy i pasażerowie opuszczają samochód. Oczywiście, aby update systemu doszedł do skutku, najpierw musi zaakceptować to właściciel. W przypadku Brianny Janel było podobnie, jednak problem polegał na tym, że wyraziła zgodę na rozpoczęcie aktualizacji jeszcze w momencie, gdy znajdowała się w środku auta.
Właścicielka samochodu została więc uwięziona w środku Tesli, która automatycznie zamknęła drzwi i okna i rozpoczął aktualizację. Nie działało nic, a to bardzo ważne, ponieważ samochód zaparkowany był na słońcu, a według relacji kobiety, w środku samochodu było ponad 40 stopni Celsjusza. Autorka filmu przesiedziała w nagrzanym aucie ponad 30 minut, bez możliwości wyjścia, ponieważ samochód na to nie pozwolił.
@brianna__janel Note to self don’t update your car when you’re in it. #teslatok #tesla ♬ original sound – brianna | 2025 BRIDE
Pomimo tego, że Tesla pyta przed aktualizacją, czy można jej dokonać i czy w aucie nie znajduje się nikt, tak nie powinno się zdarzyć. Drzwi i okna powinny się otworzyć na każde zawołanie właściciela, nieważne czy przeprowadzana jest aktualizacja, czy też nie. A co, gdyby w środku zostało uwięzione dziecko, a update systemu, z jakiegoś powodu, by się nie powiódł? Pozostaje wtedy tylko zbicie szyby.
Chyba już wiadomo, co w następnej kolejności poprawi Tesla w swoich autach.
Źródło: opr. wł./TikTok
autorze tych wypocin, przeciez kazda tesla ma klamke awaryjną, widocznie ta baba nie umie czytac instrukcji, klamka działa bez zasilania nawet, typowa idiotka i ameba umysłowa https://www.tesla.com/ownersmanual/model3/en_us/GUID-A7A60DC7-E476-4A86-9C9C-10F4A276AB8B.html
Czemu jesteś taki niemiły?
Pewnie dlatego, że zarówno ten tiktok jak i artykuł to albo manipulacja, bait albo właściciel to rzeczywiście idiota, bo Teslę można otworzyć bez prądu.