109
Views

Brytyjczycy poszukują pomysłu, który pozwoli na “sprowadzenie” przed ekrany telewizorów znacznie większej liczby osób. Dlatego telewizja BT Sport podczas spotkania Liverpool – Newcastle uruchomiła innowacyjną technologię. Nie ukrywam, wygląda to jak FIFA z przyszłości. Czy tak wyglądać będzie każda transmisja piłki meczu nożnej Premier League w BT Sport? Nie ukrywam, wygląda to fantastycznie!

Jak donosi na swoim profilu na Twitterze Jakub Krupa, telewizja BT Sport udostępniła widzom nowinki technologiczne, które pozwalają na odbiór spotkania piłki nożnej w zupełnie inny sposób. O co chodzi? Przede wszystkim każdy piłkarz jest podpisany nazwiskiem (na żywo!), a także jest oznaczany – zupełnie jak w grach. Dodatkowo system prezentuje statystyki na żywo, które informują na przykład o najszybszym sprincie danego zawodnika. Jakby tego było mało, w dolnej części ekranu widnieje mapa, która prezentuje położenie graczy na boisku. Szokujące jest również wskazywanie z jaką prędkością piłka zmierzała w stronę bramki. Nie ukrywam, wygląda to obłędnie!

Sprawdź również inne nasze artykuły z kategorii sport. Być może zainteresuje Cię informacja na temat tego, że Tomasz Hajto chce zostać trenerem Schalke.

Transmisja meczu piłki nożnej Premier League w BT Sport wygląda jak gra

Jak informuje Florentino Perez, prezes Realu Madryt, młodzi ludzie przestają interesować się piłką nożną. Ja bym poszedł o krok dalej. Młodzież ogólnie unika sportu, a jedyną aktywnością fizyczną bardzo często jest spotkanie… na kanapie z padem w ręku. Przykre, ale często prawdziwe. Dlatego BT Sport, brytyjska telewizja wpadła na pomysł, by nieco “urozmaicić” spotkania, które transmituje. Prawdę mówiąc, oglądając urywki meczu Premier League: Liverpool – Newcastle odnoszę wrażenie jakbym widział grę pokroju Football Managera czy FIFA. Każda osoba może sprawdzić nie tylko wspomniane wyżej informacje na temat spotkania, ale również dodatkowo statystyki prezentują liczbę strzałów i podań. Dotyczy to każdego zawodnika, który “spędza czas” na boisku. Oczywiście, jeśli ktoś nie chce oglądać w ten sposób meczu, może wyłączyć wszystkie dodatki.

Jak myślicie, czy taka forma się przyjmie? Czy teraz każda transmisja meczu piłki nożnej Premier League będzie wyglądać właśnie tak? Nie ukrywam – ja “to kupuję” i według mnie, skoro technologia na to pozwala to czemu by tego nie wykorzystać. Co sądzicie?

Kategoria artykułu
Sport
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.