Każdy nieuczciwy człowiek szuka sposobu na szybki zarobek. Pewien obywatel Chin znalazł rozwiązanie. Haiteng Wu wysyłał do Apple podróbki ich smartfonów w ramach naprawy gwarancyjnej. Na tym przekręcie zarobił około milion dolarów! Chińczyk trafi do więzienia na 26 miesięcy!
Wysyłał podróbki, a Apple odsyłało mu oryginalne smartfony
Plan oszukania giganta z Cupertino trwał aż trzy lata! Haiteng Wu, który obecnie ma 32 lata w 2013 roku przeniósł się ze swojej rodzinnej miejscowości do miasta McLean w stanie Wirginia. Przybył do USA w celu zdobycia wykształcenia inżynierskiego. Po znalezieniu pracy w 2017 roku Wu przystąpił do swojego planu oszukania Apple.
Przeczytaj także: Apple chce zablokować premierę filmu przez to, że ma w tytule „jabłko”!
Chińczyk oparł swoje działania na podrabianych smartfonach dostarczanych do niego prosto z Hongkongu. Podróbki smartfonów Apple posiadały numery IMEI oraz numery seryjne, które miały takie same dane, jak prawdziwe iPhone’y będące na gwarancji. Producent nie widział żadnych problemów, więc uszkodzone podróbki wymieniał na prawdziwe smartfony iPhone.
Smartfony trafiały do różnych zakątków świata. W końcu wpadł!
Haiteng Wu wraz ze swoimi pomocnikami podawali fałszywe nazwiska i wysyłali do Apple rzekomo uszkodzone smartfony na gwarancji. Apple widząc, że urządzenia rzeczywiście są niesprawne, wymieniało je na działające i przede wszystkim oryginalne smartfony. Gdy telefony trafiały pod podany adres, wysyłano je do różnych części świata. W ten sposób oszukał on producenta na prawie milion USD. Do spisku zaciągnął on m.in. swoją żonę.
Chińczyk wraz ze swoim pomocnikiem wpadł w grudniu 2019 i od tamtej pory przesiadywał w więzieniu. Ostatecznie przyznał się do oszustwa. Sprawa zakończyła się nie tylko 26-miesięczną odsiadką, ale również wypłaceniem odszkodowania o wysokości 987 000 USD. Co więcej, Wu musi zrzec się udziałów z dwóch mieszkań kupionych za gotówkę. Jego małżonka dostała wyrok 5-miesięcy pozbawienia wolności.
Źródło: MacRumors