479
Views

Oxfordy, derby i monki

Poza kolorem męskich butów garniturowych ważny jest również ich krój. Czym różnią się oxfordy, derby i monki? Cechą rozpoznawczą oxfordów, zwanych również wiedenkami, jest zamknięta przyszwa, czyli fragment cholewki, w którym znajdują się dziurki od sznurówek. Buty tego typu uznawane są za szczyt elegancji, doskonale nadają się na uroczyste okazje, takie jak śluby, gale czy bankiety, ale nie sprawdzają się jednak w mniej formalnych sytuacjach. Bardziej uniwersalne i niezmiennie modne jest obuwie typu derby. Charakteryzuje je nakładany nosek i otwarta przyszwa. Buty tego typu są mniej formalne niż oxfordy – pasują zarówno do codziennych garniturów, jak i zupełnie casualowych zestawów. W przeciwieństwie do oxfordów posiadają nieco grubszą, bardziej odporną na przemakanie podeszwę. Warto mieć w szafie przynajmniej jedną parę takich butów.

W obuwiu typu monk, zwanym potocznie monkami, standardowe sznurówki zastąpione zostały metalowymi klamerkami. Elementy te nie pełnią jedynie funkcji ozdobnej. Zastosowanie tego praktycznego zapięcia ułatwia zdejmowanie i zakładanie obuwia. Buty tego typu założyć można zarówno do klasycznego garnituru, jak i do zupełnie casualowej marynarki. Monki występują także w wersji z wysoką cholewą sięgającą za kostkę. Takie modele sprawdzają się zimą i jesienią, podczas niesprzyjających warunków pogodowych – zwłaszcza jeżeli wnętrze butów wyłożone jest ocieplającą wyściółką.

Szeroki wybór butów typu derby i monk (dostępnych choćby tu: https://www.lancerto.com/kolekcje/buty.html) sprawia, że współczesny mężczyzna bez trudu może wybrać model dla siebie, tworząc eleganckie a zarazem swobodne stylizacje, które świetnie sprawdzą się zarówno podczas biznesowego spotkania jak i wieczornego wyjścia z przyjaciółmi.

Modne męskie buty do garnituru 2018

1 2 3 4

Kategoria artykułu
Moda męska
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

    Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.