Jak piątek to i żarty. Sprawa dotyczy zdjęcia z fotoradaru. Pewien niemiecki pies dostał mandat. Teraz musi zapłacić 50 EUR kary. Internauci pytają: skąd zwierzę ma mieć pieniądze? Nie wspomnę o umiejętności wykonania przelewu.
Cóż, zdarza się. Użytkownik niemieckich dróg popełnił wykroczenie, które zarejestrował fotoradar. Najciekawsze jest jednak to, jak wyglądało zdjęcie, które otrzymał kierowca. Auto prowadził… pies. Oczywiście są to tylko żarty, gdyż kierowcą był człowiek. Tak się jednak pechowo lub śmiesznie zdarzyło, że zwierzę usiadło na nogach kierującego i w tym samym momencie fotoradar zrobił fotkę. Efektem jest oczywiście śmieszna sytuacja, w której niemiecki pies dostał mandat. Ciekawe czy zdaje sobie sprawę z tego, że musi zapłacić 50 EUR. Trudno, w tym miesiącu dostanie mniej karmy.
Niemiecki pies dostał mandat. Musi zapłacić 50 EUR
Ze sprawy sobie żartujemy, jednak zwierzę, które może swobodnie chodzić po samochodzie nie jest niczym dobrym. Ba, przecież stwarza zagrożenie, gdyż w trakcie wypadku jego ciało może swobodnie przemieszczać się po kabinie. Efekt takiej sytuacji może być tragiczny. Dlatego właściciel psa powinien się cieszyć, że nie dostał większego mandatu za to, że zwierzę nie było odpowiednio zabezpieczone podczas jazdy.
Tak czy inaczej, fotografia psa prowadzącego auto i to z nadmierną prędkością stała się śmiesznym żartem. Wszystko za sprawą siostrzeńca kierowcy, który udostępnił fotkę na Twitterze. Internauci bardzo szybko „podłapali” żart i w komentarzach możemy znaleźć wiele śmiesznych opinii na temat tej sytuacji. Użytkownicy pytają między innymi o to, skąd pies weźmie 50 EUR? No cóż, to już jego problem. Mógł jechać zgodnie z przepisami.
Sprawdź również nasze testy samochodów nowych.