124
Views

Japoński producent właśnie zapowiedział, że przestaje wspierać rozwój spalinowych silników. Powód? Rosnące restrykcje związane z nowymi normami Euro 7. To tylko oznacza, że producenci prędzej czy później wyniosą się z rynku europejskiego. Nissan nie będzie i nie jest jedyny. Czy to początek końca motoryzacji w Europie?

Nissan już się poddał

Tak można określić podejście Nissana do przyszłych norm emisji Euro 7. Przodują oni w tym, ale nie ma co się dziwić. Wkrótce usłyszymy więcej takich ogłoszeń od producentów. Japońska marka ogłosiła ostatnio, że przestaje wspierać rozwój silników spalinowych przeznaczonych na rynek europejski. Takie oświadczenie zostało przedstawione na ostatniej konferencji prasowej przez Ashwani Gupta. Samo wystąpienie dotyczyło głównie wyników sprzedażowych za 3 kwartał roku 2021.

CEO marki przedstawił kilka powodów takiego zajścia. Są nimi przede wszystkim preferencje konsumenckie związane z nadchodzącymi normami. A prawda jest taka, że przyszła produkcja silników spalinowych będzie się wiązała z mocnym wzrostem ich ceny zakupu. Niestety ale każdy gram CO2 produkowany przez samochód jest dokładnie rozliczany przez Unie Europejską.

Czy elektryki to przyszłość Nissana?

Niestety, ale przez ostatnie mocno zaostrzające się normy producentom jest coraz ciężej. Wiązać się to będzie nie tylko ze wzrostem cen samochodów przez wyższe koszty produkcji, ale również może być problem z dostępnością takich modeli. Rozwój bardziej ekologicznych napędów nie szedł Nissanowi w parze z rozwojem marki, stąd taka decyzja. Zdaniem szefa przedsiębiorstwa to właśnie elektryczne modele staną się głównym rynkiem zbytu dla nas. A co za tym idzie również ich cena spadnie w porównaniu do modeli napędzanych konwencjonalnymi paliwami. Dla przykładu szef VW Herbert Diess uważa, że ceny elektryków mogą zrównać się już w 2025 roku. Coś mi się wydaje, że to nie elektryki stanieją, tylko zwykłe auta na tyle podrożeją, że dorównają cenowo elektrykom.

Nissan ogłasza koniec aut spalinowych w Europie
Nissan ogłasza koniec aut spalinowych w Europie

W ramach przypomnienia Komisja Europejska zamierza od 2035 roku zakazać sprzedaży samochodów spalinowych. Natomiast w 2025 roku w życie mają wejść nowe przepisy Euro 7. Co prawda jeszcze to nie są oficjalne informacje, gdyż takie decyzje muszą być przegłosowane, a większość producentów jak np. Volskwagen nie zgadza się na to.

Nissan natomiast w swojej gamie już wprowadza zmiany. Najmniejszy model, którym jest Micra ma być wkrótce zastąpiony przez nowego elektryka. Zapowiedziano również kolejną generację Leafa, który ma stać się też crossoverem. Wszystko to ma być gotowe na 2025 rok.

Nissan
Nissan ogłasza koniec aut spalinowych w Europie

Są też dobre informacje dla innych kontynentów. Ci którzy lubią i godzą się na spalinowe modele będą mieli do dyspozycji takie auta jak 400Z, czy SUVy pokroju amerykańskiego Rogue (u nas X-Trail). Niektóre rynki, takie jak USA, mają się z czego jeszcze cieszyć.

Nissan
Nissan ogłasza koniec aut spalinowych w Europie
Tagi:
· · · ·
Kategoria artykułu
Motoryzacja

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.