Polski oddział japońskiej marki poinformował, że najnowszy, elektryczny crossover coupe jest już dostępny w przedsprzedaży. Powiem krótko. Polski cennik Nissan Ariya nie odstrasza. Ładne, nowoczesne auto możemy kupić od 215 900 zł. Mowa o wariancie 63 kWh.
Polski cennik Nissan Ariya. Elektryczny crossover coupe w przedsprzedaży
Jak już wspomniałem, polski cennik Nissan Ariya otwiera model 2WD o mocy 63 kWh. W tak zwanej podstawie za 215 900 zł otrzymujemy wersję Advance. Producent przewidział w niej system kamer 360, inteligentny kluczyk, podgrzewaną kierownicę, elektryczną klapę bagażnika, elektryczne fotele przednie, reflektory Full LED, dwa ekrany 12,3 z obsługą Apple CarPlay oraz Android Auto. Jest także system ProPILOT oraz mój ulubiony system e-Pedal. Na pokładzie znalazła się również ładowarka bezprzewodowa oraz panoramiczne, elektrycznie sterowane okno dachowe. Bogata opcja, prawda?
Następna „w kolejce”, za 252 400 zł jest wersja Evolve z napędem 87 kWh. W tym przypadku „otrzymujemy” reflektory adaptacyjne, fotele przednie wentylowane z pamięcią, elektrycznie regulowany podłokietnik, oraz elektrycznie regulowaną kierownicę. Jeśli chodzi o audio, klient będzie miał do dyspozycji 10-głośnikowy system BOSE. Kluczyk w wersji Evolve zapamiętuje ustawienia, mamy również inteligentne lusterko wsteczne, system ProPILOT zyskuje funkcję Park, a przed kierowcą „pojawia się” wyświetlacz Head-up.
Polski cennik Nissan Ariya zamyka Evolve e-4ORCE. Jest to opcja najbogatsza, wyceniona na 278 400 zł. Chodzi głównie o napęd na cztery koła o łącznej mocy 300 KM i 600 Nm momentu obrotowego. Na pokładzie znajduje się również ładowarka AC 22 kW, a Nissan Ariya „otrzymuje” w tej wersji 20-calowe felgi aluminiowe.
Nissan Ariya – specyfikacja techniczna na rynek polski
Ariya będzie sprzedawana w trzech wersjach. Dwie pierwsze 2WD (napęd na przód) oferują pojemność akumulatora 63 kWh lub 87 kWh. Mówimy o wartościach użytkowych. Moc pierwszej wersji to około 218 KM (160 kW), drugiego 242 KM (178 kW). Obie wersje oferują 300 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie do setki trwa 7,5 i 7,6 sekundy. Co ciekawe, „wolniejszy” jest ten drugi. Nissan Ariya oferuje maksymalną prędkość na poziomie 160 km/h. Auto może przejechać na baterii 63 kWh do 403 km według WLTP lub do 520 na 87 kWh.
Co ciekawe, producent rezygnuje już w tyczki CHAdeMO i w tym przypadku ładujemy auto za pomocą CCS. Jeśli chodzi o masę własną, nie oszukujmy się, auto swoje waży. W zależności od wersji może to być od 1800 do 2300 kg. Jeszcze chwila i będzie trzeba robić prawo jazdy na C bo DMC na B wynosi 3,5 tony.
Najciekawiej pod względem osiągów wypada Nissan Ariya 4WD e-4ORCE. W tym przypadku akumulator ma 87 kWh pojemności użytkowej. Moc? 305 KM i 600 Nm. Przyspieszenie do setki trwa 5,7 sekundy, a prędkość maksymalna wynosi 200 km/h. Zasięg w zależności od danych homologacyjnych może wynieść do 490 kilometrów. Zwiększa się maksymalna masa całkowita przyczepy z 750 kg z poprzednich wersji na 1500 kg. Co jeszcze? Pojemność bagażnika jest niestety mniejsza w wersji 4WD. W poprzednio opisywanych mieliśmy 468 litrów. Tutaj jest 415 litrów.
Szczegóły na temat najnowszego auta elektrycznego marki Nissan można znaleźć na stronie producenta. Sprawdź również nasz test długodystansowy Nissan LEAF e+.