124
Views

Inflacja, problemy z gospodarką i szereg innych problemów, a… rząd wyda 15 mln zł, aby kontrolować czy oglądasz strony dla dorosłych. O co tak naprawdę chodzi?

Nie chcę tu wychodzić na jakiegoś fana teorii spiskowych, ale czy to nie wygląda jak wstęp do cenzury internetu? Z jednej strony dobrze, bo chodzi o ochronę małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie. Z drugiej jednak, przecież do tej listy stron można dopisać dowolną, która będzie niewygodna dla rządu. Bo w sumie, czemu nie? Tak czy inaczej, rząd wyda 15 mln zł na pilnowanie tego, kto ma dostęp do stron dla dorosłych. Zaczyna się niewinnie. Według ustawy, będzie będzie możliwa blokada usługi, czyli dobrowolnie godzimy się na to aby ktoś ograniczał nasze wolności.

Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!
Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!

Rząd wyda 15 mln zł aby kontrolować czy oglądasz strony dla dorosłych

Podobno Internet miał być miejscem, gdzie każdy może wyrazić swoje zdanie, gdzie panuje wolność słowa. A jednak nie. Nie podoba się to rządom, przez co co jakiś czas pojawiają się próby wprowadzenia np. ACTA. Z resztą, nie tak dawno komisarz europejski powiedział wprost, że ma panować cenzura i kropka. Czy faktycznie jest to dobry czas na to, aby zajmować się takimi rzeczami? Kto wie, może chodzi o to, aby dobić gospodarkę, a dodatkowo wprowadzić cenzurę – także w sieci. Zaczyna się niewinnie – od “dbania o dzieci”, a skończy się tak, że jeśli sprzeciwisz się władzy, nie pojedziesz komunikacją miejską.

Może od razu lepiej wprowadzić automatycznie – bez opcji zmiany – stronę startową jako TVP Info? W sumie, o czym ja piszę. Przecież już są takie plany, aby TVP uruchamiało się domyślnie na każdym odbiorniku.

Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!
Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!

To żadna ochrona dzieci. To wprowadzanie cenzury

Niektórzy zapewne pomyślą, przecież to jedynie opcja, która pozwala na zablokowanie stron dla dorosłych. Przecież można to obejść wykorzystując VPN. OK, może i jest w tym część racji. Ale skoro deklarujecie się dobrowolnie, aby ktoś wprowadził wam jakiekolwiek blokady, to za jakiś czas może wyjść coś innego – automatyczna blokada takich stron dla wszystkich. Jakich stron? Nie tylko tych, potencjalnie niebezpiecznych dla małoletnich, ale np. rząd dorzuci inne strony, które bedą “niebezpieczne” dla polityków. Bo w zasadzie czemu nie? I co wtedy? Wtedy budzimy się w innej, nieco niewolniczej rzeczywistości.

Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!
Rząd wyda 15 mln zł abyś nie oglądał stron dla dorosłych!
Tagi:
Kategoria artykułu
Internet
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.