Tak, dobrze czytacie. Streamerka pokazała za dużo. Oczywiście „przypadkiem”. Ja w ten przypadek zupełnie nie wierzę. Przecież tu chodzi o to, by zyskać kolejnych oglądających, bo im ich będzie więcej, tym taka „niewiasta” zarobi większą kwotę podczas Nie rozumiem skąd fenomen takich dziewczyn. W skrócie, na Twitch można „spotkać” od groma kobiet, które np. siedzą sobie w basenie, a ludzie to oglądają.
Streamerka pokazała za dużo. Ja w takie przypadki nie wierzę
Nie będę tutaj linkował do filmiku. Jak będziecie chcieli, poproście kolegę o link, albo dokładnie poszukajcie w sieci. Na pewno znajdziecie. Tak w skrócie, dziewczyna pływa sobie w basenie i „zupełnie przypadkiem” ze stanika wysunął się jej sutek. No trudno, zdarza się. Ktoś zadzwonił do niej i chyba podczas rozmowy podpowiedział, że musi go zakryć. Wydaje mi się jednak, że to wszystko było zamierzone, aby, a jakże, zyskać nowych oglądających. A jest ich sporo, bowiem Koreankę na Twitch obserwuje pięćdziesiąt tysięcy osób.
Basenowa plaga
Dla mnie Twitch to przede wszystkim serwis, na którym można pooglądać, jak jakaś osoba gra w grę. Pomysł na taki portal jest bardzo dobry. Przed zakupem można sprawdzić, czy faktycznie warto kupić dany tytuł. Od pewnego momentu na Twitchu zaczęły pojawiać się dziewczyny, które bardzo skąpo ubrane znalazły pomysł na biznes. Wystarczy, że taka niewiasta siedziała przed kamerką i rozmawiała z oglądającymi, bądź jak bohaterka tego artykułu – stremaerka z Korei – spędzała „czas” w basenie, a ludzie, sam nie wiem czemu, wpłacali jej pieniążki. Z resztą, chyba nic mnie nie zdziwi po tym, jak jedna z nich zaczęła sprzedawać swoje gazy w słoiku za prawie tysiąc dolarów.
Nie tylko na Twitch
Uważam, że to zdecydowanie zepsuło reputację Twitch’a. Przecież takie materiały powinni być kasowane, a twórcy powinni być banowani. Może z jednej strony to nic złego, że taka dziewczyna pływa sobie w basenie czy siedzi przed ekranem komputera skąpo ubrana. Z drugiej jednak uważam, że nie jest to miejsce na tego typu materiały. Podobne rzeczy można zauważyć na innej aplikacji – TikTok, gdzie przecież początkowo pomysł był dobry – młodzież miała tańczyć do ulubionych piosenek. Z czasem jednak, niestety, dziewczyny, które chciały reklamować swoje konta na portalach takich jak OnlyFans, zaczęły prezentować swoje materiały, które według mnie nie powinny wyświetlać się nie tylko dzieciom, ale komukolwiek.
Prawda jest taka, że jeśli ktoś będzie chciał odwiedzić portal, na którym prezentują się nagie dziewczęta, będzie wiedział co wpisać w przeglądarce. Dlatego też są miejsca, w których takie treści powinny być definitywnie kasowane.