Wszyscy idą śladem Netflixa i nagle twierdzą, że dzielenie się kontem jest niesprawiedliwe, chyba że wniesiesz dodatkową opłatę. Już nie podzielisz się Disney+. Bob Iger, dyrektor generalny The Walt Disney Company powiedział dość. Wiemy, kiedy nastąpi koniec!
Zrezygnujesz z usługi już niebawem?
Dzielenie się kontem w serwisach streamingowych było jedynym sposobem na oglądanie swoich ulubionych seriali i filmów dla wielu. Często usługa ta w najwyższym abonamencie kosztowała sporo, dlatego też użytkownicy dzielili wydatki pomiędzy sobą. Netflix powiedział stop, a w jego ślady poszedł Disney+.
Przeczytaj także: Ceny Spotify idą w górę, ale nie każdy zapłaci więcej. A Ty?
Bob Iger, dyrektor generalny The Walt Disney Company, zdradził, kiedy użytkownicy dzielący się kontem i niemieszkający pod jednym dachem, mogą spodziewać się blokady, która nie pozwoli im oglądać materiałów wideo, jeśli nie będą mieszkać w tym samym budynku. Już nie podzielisz się Disney+.
Już nie podzielisz się Disney+. Kiedy serwis wprowadzi blokadę?
Disney+ to serwis streamingowy, który przez jakiś czas przynosił przedsiębiorstwu straty. Dlatego też Bob Iger chce zrobić wszystko, aby to się nie powtórzyło, a jednym z zabiegów ma być blokada współdzielenia się kontem. Pomimo tego, że Iger zdradził, że chcą zwiększyć zaangażowanie użytkowników i ich przyciągnąć, to współdzielenie kont to zupełnie inna sprawa.
W wywiadzie dla CNBC dyrektor generalny The Walt Disney Company zdradził, że blokada i „walka” z tym zjawiskiem rozpocznie się już niebawem. Bob Iger wyznał, że pierwszy ruch Disney+ w tym kierunku wykona w czerwcu tego roku. Na początku blokada zostanie wprowadzona na określone rynki, natomiast pełne wdrożenie nastąpi we wrześniu.
Czas pokaże, czy Disney wprowadzi podobne rozwiązanie, co Netflix – chcesz oglądać, mieszkając pod innym adresem? Dopłać 10 zł!
Źródło: opr. wł./CNBC
Szkoda że ta blokada netflixa nie działa na Apple TV i chyba na PC. Pewnie i Disney będzie działać na tych urządzeniach.