707
Views

Wnętrze, jakie oferuje Mercedes-Benz Citan Tourer jest przestronne i… plastikowe

Ja wiem, nikt nie oczekuje od auta użytkowego miękkich materiałów. Z drugiej jednak strony przecież to Mercedes! Marka premium! Dlatego też można troszeczkę ponarzekać. Sam design deski rozdzielczej jest po prostu poprawny. To auto robocze, aczkolwiek producentowi udało się dodać fajne, czerwone wstawki, które ożywiają wnętrze. Wracając jednak do twardości materiałów. Niestety, plastiki chociaż wyglądają dobrze i trudno je zarysować, są wręcz jak skała. Co prawda Mercedes-Benz Citan Tourer posiada wiele schowków, jednak Daimler każde sobie za nie sporo dopłacać! Przykładowo, podłokietnik ze schowkiem to wydatek rzędu 437 złotych, a kieszenie w oparciach przednich foteli kosztują 94 zł. Jeśli chcielibyście zamykane schowki w podłodze przed tylną kanapą będziecie musieli wydać 261 złotych. Najfajniejszym dodatkiem są trzy zamykane schowki pod dachem nad tylną kanapą, aczkolwiek kosztują niestety aż 461 zł. Trochę przesada. 

Mercedes-Benz Citan Tourer - kombivan premium

 

Miejsca jest aż nadto

Plusem Citana jest bardzo przestronne wnętrze. Zarówno z przodu, jak i z tyłu miejsca jest bardzo dużo. Mowa tu o ilości, jaką Citan oferuje na nogi jak i na głowę. Jedyne co raziło mnie w oczy to belka, która podtrzymuje siedzisko. Nie wyglądało to dobrze. Tak, wiem wiem. To samochód roboczy. Mercedes mógł jednak to jakoś schować, aby wsiadająca do Citana osoba wiedziała, że zajmuje miejsce w aucie premium. Bardzo podobało mi się natomiast przeszklenie całego auta. Ta kwestia wypadła wręcz wzorowo. Dzięki temu, że szyby są bardzo duże wcale nie musiałem patrzeć na kamerę cofania. Ukryto ją bardzo sprytnie w lusterku wstecznym. Duży plus za takie rozwiązanie. 

Mercedes-Benz Citan Tourer - kombivan premium

1 2 3 4 5 6

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.