Walka z motoryzacją wchodzi na kolejny poziom. Na popularnym serwisie aukcyjnym nie będzie już możliwości kupna niektórych modyfikacji do aut. Ale dlaczego? Bo tak jest taniej. Dla kogo?
Bardzo popularny portal ogłoszeniowy – ebay wprowadza zakaz sprzedaży podzespołów tuningowych. Lista wchodzących w to kategorii jest dość spora, ale przede wszystkim jest to zabieg ograniczający mocno dostęp do wszelkiego rodzaju modyfikacji mających wpływ na emisje spalin.

Na popularnym serwisie aukcyjnym znikną oferty tuningowe
W skład zabronionych ogłoszeń wejdą nie tylko oferty z zewnętrznym oprogramowaniem, ale również wszelkie elementy modyfikujące układ wydechowy czy układ paliwowy. Wszystko po to, aby w jak największym stopniu ograniczyć możliwość modyfikowania układów paliwowych, co przekłada się na zmianę emisji spalin czy wydechów o swobodnym przepływie spalin, bez jakiejkolwiek ekologii.

Czemu? Winna tutaj jest EPA. Jest to amerykańska Agencja Ochrony Środowiska, która za sprzedaż tego typu części nakłada kary i to dosyć spore. Za dystrybucję może grozić kara finansowa w wysokości 4819 dolarów za każdorazową transakcję, a firmy takie jak eBay nie chcą brać w tym swojego udziału.

Ale czemu napisałem, że tak jest taniej? Otóż w USA już od jakiegoś czasu zaczyna się nagonka na zbyt głośne wydechy czy zbyt mocno modyfikowane samochody. Prewencja i zapobieganie tuningom wyjdzie taniej niż pilnowanie w obecnej sytuacji stanu technicznego wszystkich aut. Chociaż w moim przekonaniu to walka z wiatrakami. USA to „wolna amerykanka”. Tam każdy znajdzie swój sposób.
Sprawdź również nasze testy samochodów nowych.