148
Views

Z całym szacunkiem do Octavii i Superba – to Skoda Kodiaq RS wywołała u mnie największe emocje. Czy wszystkie były pozytywne? Zapraszam do lektury artykułu.

Skoda Kodiaq RS – wygląd zewnętrzny

Obecna generacja jest dostępna na rynku już od 2016 roku. W tym czasie samochód został poddany kosmetycznemu liftingowi. Skoda Kodiaq RS to pełnoprawny, rodzinny SUV. Wymiary tego samochodu to 470 cm długości, 188 cm szerokości, 167 cm wysokości. Sześć lat na rynku bez przeskoku generacyjnego to dość długi czas. Patrząc na Kodiaqa można odnieść wrażenie, że jest stylistycznie przeterminowany. Lepsze wrażenie robi jego elektryczny brat Enyaq. Myślę, że gdyby kolejna generacja Kodiaqa zbliżyła się wyglądem właśnie do wymienionego elektryka, fani marki Skoda byliby usatysfakcjonowani… ja bym był. 

Czerwono-czarna Skoda Kodiaq RS pomimo przestarzałej “bazy” może się podobać. Kto nie lubi połączenia czerwieni i czerni niech pierwszy rzuci kamień. “Sportowa” wersja tego popularnego rodzinnego SUVa wygląda ciekawie i zadziornie. Czerwony lakier jest głęboki i krwisty, a czarne dodatki (lusterka, przedni grill, wloty powietrza) dodają mu charakteru. Podczas odbioru testówki widziałem również wersję w kolorze niebieskim i również wyglądała bardzo interesująco. Szczerze powiedziawszy nie wiem, na którą osobiście bym się zdecydował.  

Na wyposażeniu samochodu znalazł się pokaźny zestaw “frisby”. A tak całkiem serio to przechodzę właśnie do najmniej atrakcyjnej części wizualnej – dwuczęściowych felg aluminiowych. Przyznaję, że rozmiarowo “dwudziestki” pasują idealnie do gabarytu samochodu, jednak to plastikowe oszpecenie jest karygodne. Producent tłumaczy, że to na potrzeby lepszej aerodynamiki. Osobiście uważam, że to rozwiązanie ani nie wygląda, ani nie jest praktycznie. Gdyby nie mój kolega, którego przewiozłem po stronie pasażera pewnie nie zauważyłbym, kiedy jedno z “frisby” obluzowało się podczas jazdy. Ciekawe, ile czasu potrzeba na zgubienie ich wszystkich.

Skoda Kodiaq RS – wyposażenie wnętrza

Jak na 6-letniego weterana rynku, mamy tu do czynienia z praktycznością. Owa praktyczność w nowych samochodach ginie jak dinozaury, więc trzeba się cieszyć, kiedy znajdziemy ostatnie “okazy”. Kierowca ma tu oddany do użytku spory ekran multimedialny oraz całkiem pokaźną ilość pokręteł i przycisków fizycznych. Przed kierowcą został umieszczony cyfrowy ekran. Jest bardzo czytelny i prosty w obsłudze. Poza predefiniowanymi ustawieniami szaty graficznej możemy w łatwy sposób spersonalizować go i umieścić na nim elementy, które nas interesują. 

Skoda Kodiaq RS to przede wszystkim przestrzeń. Bazowa pojemność bagażnika wynosi 765 litrów, a maksymalnie można ją powiększyć do 2065 l. W łatwy sposób możemy dodać dwa miejsca dla pasażerów rozkładając je w kufrze wtedy do dyspozycji pozostaje 265 l na bagaże. Jest to idealne auto dla większej rodziny. W momencie nawet 5 osób na pokładzie nikt nie powinien narzekać na brak miejsca. 3 rząd siedzeń to sprawa umowna, dorosłe osoby mogą czuć dyskomfort. 

Jeśli chcesz skonfigurować swojego Kodiaqa, możesz to zrobić klikając tutaj!

Wnętrze Kodiaqa RS jest wykonane z dobrych i solidnych materiałów. Dekory związane z pakietem “RS” to czerwone przeszycia na desce rozdzielczej, mieszku zmiany biegów i sportowej kierownicy. Sportowe fotele to duży atut wnętrza tego samochodu. Posiadają funkcje podgrzewania i wentylacji, dobrze trzymają w zakrętach i nawet przy dłuższych dystansach nie męczą kierowcy. Jedynie siedzisko mogłoby być ciut dłuższe.

Wrażenia z jazdy

Po lifitingu jedynym motorem zasilającym nowe Kodiaqi RS jest 2.0 TSI o mocy 245KM. Silnik ten potrafi wygenerować 370Nm od 1600 obr./min. 7-stopniowa skrzynia biegów DSG działa tutaj poprawnie. W trybie “normalnym” potrafi się pogubić, jednak, kiedy wrzucimy ją w tryb “sport” zachowuje się bardzo “bystro”. Sportowe ustawienie przekładni nie utrzymuje zbyt długo obrotów na niskich biegach przez co nawet podróżowanie w tym trybie jest przyjemne.  

Skoda Kodiaq RS wraz ze swoim pełnym potencjałem potrafi rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 6.5 sekundy i jest to wynik lepszy niż w testowanej niedawno u nas Skodzie Octavii RS. Nasz test znajdziecie tutaj! Wynik o 0.4 sekundy lepszy Kodiaq zawdzięcza swojemu napędowi 4×4. Auto z “procedury startu” rusza znacznie pewniej. Minusem tego zestawienia jest dość wysokie spalanie, bo potrafi w mieście sięgnąć nawet 12l/100km. Przy prędkościach autostradowych Skoda Kodiaq RS też potrafi wypić. Wartości, które ją zadowolą to około 9l/100km. Jedynie w cyklu mieszanym, przy spokojnej jeździe, będziemy w stanie zejść do poziomu nawet 7l/100km.  

Jazda Kodiaqiem niesie za sobą dużo komfortu i pewności prowadzenia. Adaptacyjne zawieszenie dostosowuje się do trybów jazdy. Miejsce za kierownicą jest dość wysokie. Nawet na maksymalnie opuszczonym siedzeniu będziemy patrzeć na “zegary” z góry. Praca silnika jest cicha, ale podbijają ją głośniki. Jeden generuje dźwięk wewnątrz a drugi na zewnątrz samochodu.

Podsumowanie
Kodiaq RS to samochód, który jest kompromisem pomiędzy dobrymi osiągami, a praktycznością. Na lekko przestarzałą konstrukcję można przymknąć oko, o ile jest właśnie w pakiecie "RS"
Zalety
Dobre osiągi
Pojemny bagażnik
Napęd 4x4
Jakość wykończenia wnętrza
Wady
Wysokie spalanie
Pora na nową generację!
8.5
Wynik
Kategoria artykułu
Testy samochodów · Motoryzacja
Tomasz Chrusciel

Pasjonat sportu i motoryzacji. Prywatnie trener personalny z wieloletnim doświadczenie. Moje "działka" to testy aut, aktualizacje z ringów i klatek na świecie oraz nowe technologie. Stay Tuned!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.