Pojawia się coraz więcej firm, które nakładają sankcje na Rosję i obywateli tych krajów. Wiceminister Ukrainy nawołuje do Sony i Microsoftu, aby dwaj giganci wyłączyli swoje usługi konsolowe użytkownikom na terenie całej Federacji Rosyjskiej. Co postanowią firmy?
Największe firmy nakładają sankcje na Rosję
Firmy technologiczne, w spółce z producentami samochodów czy innymi usługodawcami co chwila nakładają na Rosję sankcje, które sprawiają, że ich produkty nie są dostępne na terenie kraju. Jednym z głównych gigantów technologicznych, który zapowiedział wycofanie sprzedaży swoich produktów z Rosji, jest Apple.
Przeczytaj także: Apple wycofuje się ze sprzedaży w Rosji!
Amerykański gigant nie jest jednak jedyny. Zarówno AMD, jak i Intel zalazły dostarczanie mikroprocesorów na teren Rosji. Ponadto AMD wkrótce ma ogłosić zakaz dostarczania kart graficznych na teren kraju rosyjskiego. Sankcje mają uderzyć w rosyjską gospodarkę i sprawić, aby Putin zakończył atak na Ukrainę i wycofał swoje wojska z tego kraju.
Wicepremier Ukrainy kieruje się do Sony i Microsoft
Z każdym dniem nowe firmy dołączają się do protestu przeciw agresji Rosji na Ukrainę. Wicepremier Ukrainy apeluje do dwóch z największych przedsiębiorstw w świecie technologii – Sony i Microsoft. Przedstawiciel atakowanego kraju nawołuje, aby obie firmy wyłączyły usługi związane z konsolami w Rosji. Sony zaprzestało dystrybucji filmów, jednak brak usług konsolowych mocno uderzyłby w obywateli tego kraju. To samo tyczy się firmy z Redmond.
Konsole Xbox oraz PlayStation dominują rynek, dlatego też brak możliwości grania byłby mocno odczuwalny. Wicepremier Ukrainy, Mychajło Fiedorow, wydał specjalne oświadczenie skierowane do obu gigantów, w którym pisze o tym, że jeśli oba przedsiębiorstwa liczą się z ludzkimi wartościami, powinni opuścić rosyjski rynek. W załączniku znalazł się także specjalny list skierowany do wszystkich firm związanych z e-sportem i branżą gier. Nawołuje on do nałożenia sankcji na Rosję.
Jak to się skończy?
Źródło: Twitter