112
Views

Nie oszukujmy się, czasy są dziwne. Tak naprawdę nie wiemy co może przynieść jutro. To znaczy, nie wiedzieliśmy nigdy, ale pandemia i wszystkie sytuacje z nią związane sprawiają, że wiele osób od dłuższego czasu nie śpi spokojnie. Rozwiązaniem tego problemu może okazać się własny pojazd opancerzony. Bo w sumie… czemu nie?

Atak kosmitów, a może apokalipsa zombie? Kto wie, co wydarzy się lada moment? No właśnie, nie możemy tego przewidzieć. A w takich sytuacjach przydałby się własny pojazd opancerzony, którym moglibyśmy skutecznie chronić siebie i własną rodzinę czy przyjaciół. Oczywiście, można sobie żartować, ale domyślam się, że ktoś skusi się na pojazd Jeremiego Rohrsa. Sprzedaje on swojego Gurkha, który jest wykorzystywany przez różne agencje rządowe z całego świata. Podobne maszyny możecie zobaczyć w Kanadzie, Libii, Nigerii, Katarze, Singapurze i Arabii Saudyjskiej.

Własny pojazd opancerzony

Sprzęt, który widzicie na zdjęciach produkuje od 2011 roku firma Terradyne Armoled Vehicles. Egzemplarz, który sprzedaje Jeremy wyposażony jest w silnik V8 o pojemności 6,7 litra. Moc? 405 KM i 1356 Nm momentu. Całkiem rozsądnie. Konstrukcję pojazdy oparto na równie pancernym Fordzie F-550 XL, czyli pełnoprawnym trucku rodem z USA.

Sprzedawca Gurkha dodał od siebie kilka modyfikacji. Mowa o nowej farbie i powłoce Phoenix Coatings. Są również nowe (i z wpisów Jeremiego można wywnioskować, że nie tanie) opony run-flat. Właściciel wymienił nowe zawieszenie Icon, które kosztuje ponad 27 tysięcy dolarów. Twój przyszły, własny pojazd opancerzony posiadać będzie okna ze szkłem o grubości około ośmiu centymetrów. Ale nie martw się, nie jest to taka typowa puszka żelaza. Wnętrze prezentuje się naprawdę dobrze. Możemy tak zobaczyć fajne oświetlenie kabiny i dobre nagłośnienie audio. Przynajmniej tak twierdzi właściciel. Jeśli chodzi o klasę opancerzenia, w przypadku tego modelu mówimy o oznaczeniu B7.

Nowy, własny pojazd opancerzony możesz posiadać wykładając właścicielowi na stół 385000 dolarów. Mało nie jest, ale przynajmniej podczas inwazji kosmitów będziesz czuł się bezpiecznie.

Źródło ogłoszenia: profil na Facebooku.

Kategoria artykułu
Motoryzacja
Daniel Laskowski

Jestem pomysłodawcą magazynu, który właśnie przeglądasz. Miałem okazję pisać treści dla wielu portali internetowych, a także gazet. Interesuję się nowymi technologiami, motoryzacją (przede wszystkim samochodami, chociaż coraz mocniej patrzę w kierunku motocykli typu bobber) oraz muzyką. Nie skupiam się jednak na jednym gatunku. Słucham zarówno jazzu, jak i muzyki elektronicznej. Na łamach MenWorld.pl zajmuję się zarówno tworzeniem treści, jak i zarządzaniem całym portalem.

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.