Zawartość alkoholu w danym trunku staje się wabikiem marketingowym, który stosują producenci. Jest to jedna z cech charakterystycznych określonego alkoholu, która w wielu przypadkach nie bywa najważniejsza. Niemniej jednak, zawartość alkoholu podawana jest w twardych liczbach, które można zmierzyć w przeciwieństwie do innych cech, takich jak zapach czy smak. Z tego też względu staje się niejako wyznacznikiem na rynku alkoholowym, który wciąż można podwyższać, aby uzyskać przewagę nad konkurencją.
Najmocniejszy gin na świecie
Dotychczasowym liderem w ramach najmocniejszego ginu był Twin River Uncult Gin stworzony przez szkocką destylarnię Twin River. W lutym 2018 roku była to odpowiedź na szwedzki gin pochodzący z destylarni Smögen o zawartości 76% alkoholu.
Jak widać, Szwedzi nie pozostali długo dłużni Szkotom tworząc trunek o nazwie Strane London Dry Gin, który zawiera bowiem 82,5% alkoholu. Dzięki temu pracownicy destylarni Smögen mogą poszczycić się tytułem ginowego lidera.
Jak pić najmocniejszy gin?
Pär Caldenby – szef szwedzkiej destylarni, zdradza, jak powinno się pić ten niezwykły trunek. Podczas smakowania nie warto być bowiem zachłannym. Strane London Dry Gin powinno się pić małymi łyczkami, popijając w międzyczasie wodą. Degustacja powinna odbywać się powoli. Podczas picia można wyczuć intensywny aromat jałowca, który łączy się z migdałami, kolendrą oraz limonką.
Smakując najmocniejszy gin na świecie, cierpliwie czekamy na odpowiedź Szkotów, którzy z pewnością szykują się do kolejnej bitwy.