109
Views

Wiele osób mówi, że jeśli ma odejść z tego świata, to tylko w spektakularny sposób. Kosmos to chyba widowiskowe pożegnanie się z życiem na naszej planecie, nieprawdaż? Firma Celestis wkrótce wyniesie prochy zmarłych w przestrzeń kosmiczną. Pochówek w kosmosie nowym trendem?

Pochówek w kosmosie nowym biznesem?

Firma Celestis wpadła na pewien bardzo ciekawy pomysł. Okazuje się, że na pokładzie rakiety Vulcan znajdą się prochy zmarłych twórców kultowego Star Treka. Na pokładzie znajdą się też kapsuły z próbkami DNA oraz listy od fanów. Pochówek w kosmosie rozpocznie ich tułaczkę po nieznanym.

Przeczytaj także: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zostanie zniszczona! Kiedy?

Jak zdradza firma Celestis w kosmosie znajdzie się około 150 kapsuł tego typu. Znajdą się ona na pokładzie rakiety Vulcan Centaur. Pojazd kosmiczny został zbudowany przez United Launc Alliance, jednak napędzane są one silnikami Blue Origin.

Lot hołdem dla Star Treka

Na pokładzie statku Vulcan Centaur znajdą się kapsuły, w których umieszczone zostaną prochy twórcy Star Treka, oraz aktorów, którzy odegrali rolę w popularnej produkcji. Oprócz Gene Roddenberry’ego, czyli twórcy serialu, na pokładzie umieszczone zostaną prochy jego żony, Majel Barret Roddenberry. Ta pojawiła się w kilku seriach serialu. Dołączy do nich James Dohan, odtwórca roli Scotty’ego. Na pokładzie znajdą się także listy od fanów oraz próbki ich DNA.

Cena wysłania próbki swojego DNA w kosmos to koszt około 12,5 tys. dolarów, co w przeliczeniu na złotówki wynosi ok. 50 tys. złotych. Pochówek w kosmosie może być nową formą odejścia z tego świata. Wcale nie będę zdziwiony, kiedy więcej gwiazd zdecyduje się na taką “usługę”.

Źródło: Space

Kategoria artykułu
Ciekawostki · Nauka
Karol Snopek

Sport i nowe technologię to dziedziny, w których czuję się najlepiej. Nie widzę świata poza Boston Celtics i tym co dzieje się w NBA. Wielki fan J. Cole i muzyki spod gatunku R'n'B!

Możliwość opublikowania komentarza wyłączona.